Wpis z mikrobloga

@kolegapyta jeśli trzyma temperaturę w normie to bym się tego nie obawiał. Ale gdyby np w trasie zaczął się grzać ponad normę to wlaczasz ogrzewanie na full rozpedzzassz auto i wrzucasz na luz. Ja tak zrobiłem 90km w lato na pb i dojechałem do domu. Diesla raczej ciężko przegrzać szczególnie w zimie.

Np C klasa w cdi ma dodatkowy elektryczny podgrzewacz płynu bo w zimie się nie grzeje.
  • Odpowiedz
@kolegapyta: nie jest to zbyt zdrowe dla silnika, kiedyś widziałem gościa jak tak przez dwa tygodnie pomykał do pracy golfem i codziennie dolewał płyn chłodniczy. Problem się będzie pogłębiał i dodatkowo musisz cały czas pilnować płynu by ci się nie przegrzał.
  • Odpowiedz
@kolegapyta: Miałem to samo, ale ja jeżdżę na krótkich dystansach. Niedogrzany silnik. Podjedz pod warsztat. Niech ci założą tester na zbiorniczek przelewowy do wykrywania co2. Albo kup sobie sam. Jak wykryje gas to na 100% uszczelka.
  • Odpowiedz
@kolegapyta: Każdej zimy tak mam jeżdżąc do pracy 13km. O wiele więcej, cały korek zapchany majonezem. Jedna dłuższa trasa wiosną i wszystko znika, całe lato już potem jest czysto nawet na krótkich trasach. W ASO i mechanik powiedzieli, że wszystko w porządku jeśli nie przybywa oleju ani brudnego płynu chłodniczego.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@kolegapyta: piękny Żur, aż mi się czasy pracy przy rerafinacji zużytych olejów przypomniały, tam taki kożuch był regularnie na gumach przy filtrowaniu podciśnieniowym na gorąco XD
  • Odpowiedz
@Unik4t Bez tragedii, gorsze masło pod nakrętka widziałem... Lepiej zrobić test CO2 w układzie chłodniczym. Za kilka złotych można kupić i mieć pewność co do stanu UPG.
  • Odpowiedz
@kolegapyta: Ubywa Ci płynu chłodniczego? Jeśli nie to najprawdopodobniej przez krótkie dystanse o ile takie robisz, silnik się nie dojrzewał przy dużych mrozach i tak wyszło.
Płukanie silnika i zmiana oleju.
Ale najpierw sprawdź ubytki płynu
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@xBARTEXx: przeczytałeś wątek? OP uzupełniał płyn chłodniczy już 2 razy. UPG definitywnie jebnięta. Pytanie jak dużo płynu zostało spalone, a ile poszło w olej.
  • Odpowiedz
@Unik4t Niekoniecznie, w mechanice nie można definitywnie czegoś określić co p---------o bez zbadania tematu. Równie dobrze może mieć niedogrzany silnik, a płyn ucieka gdzieś na rurce/łączeniu/zbiorniczku..
Najlepiej zbadać płynem czułym na CO2.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@xBARTEXx: masz rację. Ale zgodzisz się że w stanowczej większości przypadków takie objawy będą świadczyć o uszczelce.
W sprawdzeniu bez płynu czułego na CO2, można sprawdzić wszelkie potencjalne wycieki płynu i czy przypadkiem nie widać białego dymu w małych ilościach.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@kolegapyta: Płyn chłodniczy wyjdzie cię majątek by go dolewać. Kup wodę demineralizowana najlepiej kilka baniaków, 5litrow najtańszego oleju i codziennie rano przed trasa sprawdzaj dolewaj. Auto będzie jeździć ale nigdzie w długie trasy bym się nie wyberial.
To Pasek B5 wymiana silnika z 1500zl naprawa podobnie - zajeździj tego i kup inne auto wstaw inny silnik.

Sam mam B5 i od 50 mi coś stuka - rozrząd cały, moc ma,
  • Odpowiedz