Aktywne Wpisy
Klimbert +135
Ciekawe statystyki. Co takiego się wydarzyło pomiędzy rokiem 2000, a 2024 że tak duża liczba kobiet w wieku 45+ bierze antydepresanty? A no np. bezdzietność skoczyła nam z 5% na 40%.
Nasz umysł zachowuje się inaczej jeżeli uważamy, że dziecka nie chcemy ale wciąż mamy szansę go mieć (czyli kobieta jest w wieku poniżej 40 lat). Natomiast inaczej zachowamy się jeżeli wiemy, że szansę już straciliśmy na zawsze (czyli kobieta jest w
Nasz umysł zachowuje się inaczej jeżeli uważamy, że dziecka nie chcemy ale wciąż mamy szansę go mieć (czyli kobieta jest w wieku poniżej 40 lat). Natomiast inaczej zachowamy się jeżeli wiemy, że szansę już straciliśmy na zawsze (czyli kobieta jest w
wykop +12
Dzień dobry, Wykop! (ツ)
1. Dziękujemy za Wasze liczne zgłoszenia, które w ostatnim czasie nam przesyłaliście. To na ich podstawie przygotowaliśmy i wdrożyliśmy zmiany, o których najczęściej nam wspominaliście. Mamy nadzieję, że te usprawnienia spełnią Wasze oczekiwania. Oto one:
- wdrożyliśmy poprawki w wyszukiwarce duplikatów, obecnie wyszukiwarka lepiej będzie podpowiadała Wam istniejące już znaleziska;
- pojawiły się też nowe zaślepki przy treściach 18+/NSFW;
1. Dziękujemy za Wasze liczne zgłoszenia, które w ostatnim czasie nam przesyłaliście. To na ich podstawie przygotowaliśmy i wdrożyliśmy zmiany, o których najczęściej nam wspominaliście. Mamy nadzieję, że te usprawnienia spełnią Wasze oczekiwania. Oto one:
- wdrożyliśmy poprawki w wyszukiwarce duplikatów, obecnie wyszukiwarka lepiej będzie podpowiadała Wam istniejące już znaleziska;
- pojawiły się też nowe zaślepki przy treściach 18+/NSFW;
Nazywam się Błażej Papiernik, jestem Radnym Rady Miejskiej w Koszalinie. I tak, jestem Mireczkiem już zaraz od 8 lat. Dziś zostało wykopane znalezisko - w mojej sprawie - chodzi o konfiskatę mojego telefonu komórkowego przez policję na wniosek prokuratury. Dzięki za interwencję, @ye_lo.
Jedyną moją winą jest to, że jako radny rady miejskiej - z własnej, nieprzymuszonej woli - brałem udział w interwencji policji i sanepidu z 22 na 23 stycznia w koszalińskim klubie SIZAR. Brałem udział w wydarzeniu na prośbę właściciela, przedsiębiorcy, który obawiał się, że sanepid niekoniecznie będzie zachowywać się zgodnie z prawem. Mam już doświadczenie w takich rozmowach z Policją i sanepidem - byłem wzywany do nich na wyjaśnienia m.in. za współorganizowanie manifestacji w czasie pandemii. Powiedziałem, że nie ma problemu, mogę być świadkiem przebiegu tejże kontroli. Przyszedłem do klubu około 21:00, byłem obecny podczas interwencji policji i sanepidu przy całym procesie i przy sporządzaniu protokołu, po jej zakończeniu - ok 2 godzinach - wyszedłem do domu.
Po jakimś czasie zostałem wezwany na przesłuchanie na Policję. "Standardowa procedura" pomyślałem. Wezwano mnie na świadka, ponieważ organizatorom planuje się postawić zarzut z art. 165 kodeksu karnego. Poszedłem na pierwsze przesłuchanie, to na miejscu dowiedziałem się, że jest przesunięte, ponieważ oficer prowadząca... złamała rękę. Nikt mnie nie poinformował o tym, że przesłuchanie się nie odbędzie, więc pól dnia stracone. No nic, powiedziałem że poczekam na kolejne wezwanie na przesłuchanie.
To przyszło niedawno i było ustalone na dziś. Poszedłem, powiedziałem co miało miejsce tego dnia w klubie, jaka była moja rola - że na prośbę właściciela byłem świadkiem, czy proces kontroli sanepidu i policji przebiega w sposób właściwy, nie byłem organizatorem. Przesłuchanie trwało 1,5h, było w miłej atmosferze. Do ostatniego etapu.
"Mam dla Pana niezbyt miłą informację. Na wniosek prokuratora muszę panu skonfiskować telefon" - i dostaję pismo (fota pod postem). W takich sytuacjach naraz macie milion różnych myśli. Mój telefon służy mi jako narzędzie pracy, jak również do pełnienia mandatu radnego rady. Telefon musiałem wydać, cytując, "albo po dobroci, albo inaczej" Nie muszę mówić, że mam też tam mnóstwo danych prywatnych, a danych dotyczących sprawy... żadnych. Dlaczego? Bo nie byłem organizatorem - po prostu przyszedłem na wydarzenie, zobaczyłem, obserwowałem kontrolę i wyszedłem.
Z tej okazji nagrałem też krótki filmik na FB.
Piszę ten komentarz ku przestrodze wszystkich. To, że służbom ufać nie wolno, wiemy wszyscy od dawna. Policjant podczas rozmowy (jeszcze nie mówiąc, że skonfiskuje telefon) w umiejętny sposób zapytał mnie, czy telefon ze sobą mam - po prostu poprosił, czy mogę podać datę kontaktowania się z jedną z osób przed wydarzeniem. I już wiedział, że telefon mam.
Nie bierzcie ze sobą na przesłuchania telefonów, to po pierwsze. Po drugie, czasy mamy takie, że nie dość, że będą walić w przedsiębiorców, to we wszystkich, którzy patrzą na ręce sanepidowi, policji i prokuraturze - czy wykonują swoje obowiązki sumiennie. Nie możemy dać się zastraszyć, bo w taki sposób łatwo można podporządkować społeczeństwo.
Jutro składam do sądu zażalenie na postanowienie prokurator rejonowej, prawdopodobnie też złożę zawiadomienie do służb o przekroczenie uprawnień funkcjonariusza publicznego i utrudnianie mi wykonywania mandatu radnego gminy. Bo uważam, że jeśli nie będzie reakcji, poczują się już całkowicie bezkarni.
#polska #wykopefekt #afera #bekazpisu #koronawirus #policja #koszalin #przedsiebiorczosc #dzialalnoscgospodarcza
wiadomo ze tak jest, także nie rozumiem??? po 15 razach błędnego pinu wykasowuje wszystko
wystarczy zrobić restart i przestaje działać odcisk palca, wtedy trzeba użyć pinu, ale dalej zostaje 15 - X i ta ilość maleje każdym razem. Dopóki nie poda prawidłowego pinu nie skorzysta z telefonu ani jego plików, może tylko odbierać i dzwonić na alarmowe, i robić fotki i filmy. W tym sensie jest on w praktyce
A
W idealnym państwie, gdzie tak jak piszesz zasady społeczne były faktycznie respektowane, nawet to nie byłoby wystarczające. Chociażby dlatego, że w ten sposób można bezkarnie inwigilować obywateli w celu zapobiegania terroryzmowi.
W opisanej przez radnego sytuacji (czyli nie mamy moralności, tylko prawo i to naciągane tak jakby piekła nie było - Falandysz) wygląda jakby po prostu prokuratura szła na skróty albo przy okazji chciała wykorzystać sytuację, żeby uzyskać dostęp do telefonu
@Szczescia_Sczypta: _tekst pochylonyJak by mieli nakaz to pierwsze co zrobią przetrzepią auto. Idzie się z jakimś szmelcem za 10 zł._
@Grzesiek_astronaut: Ta, Facebook ma #!$%@? na większość zapytań przy gówno sprawach. Terroryzm, zabójstwo a nie jakieś gówno sprawy.