Wpis z mikrobloga

@balin1: Tylko to jest ilość zazwyczaj już wyliczona i jak zabierzesz mniej to nie wyjdziesz z atmosfery. Nawet jak wynajdzie jakieś magiczne silniki aladyna i będą bardziej sprawny o 10% to i tak nie ma we wsi, że bilet na Marsa będzie kosztował 100 000$.
  • Odpowiedz
@niepopularna_opinia: Ja nie mówie o ilości paliwa tylko o jego koszcie. Tak samo możesz wkleić wykres kosztu baterii sprzed 10 lat i udowadniać że nie da się zrobić samochodu za 35k bo baterie same kosztują 100k.

jak wyżej, wiem że to co pisze bo bzdury, po prostu na potrzeby dyskusji przyjmuje założenia autora.
  • Odpowiedz
@niepopularna_opinia: co ma do tego jakiego paliwa używa się obecnie? Pytasz gdzie na tym wykresie można ciąć koszta to Ci powiedziałem że na koszcie paliwa.

To jakbyś pytał 15 lat temu ile kosztują baterie do tesli xD
  • Odpowiedz
@balin1: Czyli będzie taniej bo wynajdzie się nowe paliwo w ciągu 15 lat? Z tego co wiem, tesla produkuje tylko większe baterie. Zasada działania pozostała ta sama (litowo-polimerowe).
  • Odpowiedz
@niepopularna_opinia: Czekaj czekaj, przedstawiasz "wykres" rozkładu masy i pytasz o koszty? Przecież o to chodzi z rakietami o większej średnicy: powierzchnia rakiety rośnie z n^2 a objętość z n^3, więc koszt paliwa do rakiety liniowo spada ze wzrostem średnicy. Tania duża rakieta oznacza że paliwo jest główną częścią kosztu misji. Jeśli paliwo do 9-metrowej rakiety kosztuje $100'000, to ile kosztuje wtedy wyniesienie 100 osób jednym startem?
  • Odpowiedz
@balin1: Pytanie szanownego kolegi wyżej ma, wbrew pozorom, bardzo prostą odpowiedź, podobnie zresztą jak większość tych "pytań retorycznych" i "problemów", które wskazuje autor tych video. Jak już tłumaczyłem pobieżnie tu, gość ma tendencję do stawiania pytań rzekomo retorycznych, na które następnie próbuje sam sobie odpowiedzieć i odpowiada błędnie, z braku wiedzy. Ale przedstawia to tak, jakby to miała być oczywista odpowiedź, taka "na chłopski rozum" wręcz. A wiadomo, że
  • Odpowiedz
@texas-holdem: Taka praca u podstaw i tłumaczenie oraz wyjaśnianie prostych rzeczy jest dość ważne, sam Musk to często robi, polecam fragment u rogana ostatnio gdy gość powiedział, że nigdy nie widział jak falcon ląduję, myślałem, że Musk wstanie i wyjdzie, a on po prostu zaakceptował, ze gada z tłukiem i mu na spokojnie wytłumaczył. Ja na jego miejscu bym się w-----ł.

Sam trochę to próbowałem robić 2 lata temu odnośnie
  • Odpowiedz