Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 488
#kiciochpyta
Takie pytanko. Czy spotykacie się że zwrotami, które nadal gdzieś funkcjonują, ale są przestarzałe. Np. moja babcia urodzona w 1929r nie płaci za prąd. Płaci za światło. Pytałem ją o to. Mówiła, że jak podłączyli w jej domu prąd to tylko światło mieli na "elektryczność". Potem radio. Telewizor wiele lat później Ale przyjęło się, że płacą za światło.

Obstawiam, że wszyscy mówimy kluczyki do samochodu. A przecież i do drzwi i do stacyjki mamy teraz jeden. I nie przypominam sobie bym spotkał kogoś kto używa kluczyk do samochodu. Tymbardziej klucz. Przecież do domu są klucze, a do samochodu kluczyki (taka dygresja).

Przychodzi Wam coś jeszcze do głowy?
  • 215
  • Odpowiedz
@plusem-wyklety: a nie sadzisz, ze tu nie chodzi o przestarzalosc tylko o przyjecie sie potocznego okreslenia? Tak dziala i rozwija sie jezyk. Przestarzalosc nie ma nic do tego. A jesli juz pytasz konkretnie o klucze, to ja, moja zona, moja rodzina i jej rodzina mowimy klucz do samochodu
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 59
@plusem-wyklety: Masa związków frazeologicznych się na tym opiera chociaz często ludzie nawet się nie zastanawiają nad oryginalnym znaczeniem. Na przykład "spalić na panewce" - panewka to miejsce na które sypało się proch w starych strzelbach, jeśli proch się na niej spalił nie przenosząc ognia dalej to był niewypał. Tak samo choćby "smalić cholewki" - wzięte z realnej czynności która dawno zanikła ale znaczenie pozostało do tej pory.
  • Odpowiedz
@Bonetti: mozna, bo w spalinowym pedal gazu nie steruje żadnym gazem, tylko przepustnica.

Edit: W sumie teraz do mnie dotarło ze powietrze to gaz, czyli w sumie sie zgadza. Takze odpowiedź brzmi - ciul wie
  • Odpowiedz