Aktywne Wpisy
Phantom-Zero +1
#gotowanie Co robicie z mięsem od rosołu? Nie lubie go a mieszkam sam. Macie jakieś patenty żeby go nie zmarnować?
banans +37
Abstrachując o tej całej dyskusji o samej pandemii i tego czy to było sztucznie czy naturalnie wywołane, zauważyłem że od 2020r. zmieniło się bardzo wiele rzeczy, ale najbardziej, to to że ogólnie ludzie się bardzo zmienili, tak jakby ktoś Nam wtedy "przestawił" coś zbiorowo w naszych mózgach. Jest o wiele trudniej o wartościowe znajomości, nie mówiąc już o szukaniu tej drugiej połówki. Też od tamtej pory czuć że tak jakby energia świata
Nie wszyscy jednak podzielają ten ciążowy entuzjazm. Dla takich smutnych i nieszczęśliwych samic jak „Amishia” – 24 tydzień to idealny moment na wyjazd do Czech i zrobienie aborcji na życzenie. W swoich codziennych wpisach nawołuje ona do dzieciobójstwa namawiając młode kobiety do przerywania ciąży „do 24 tygodnia, bez oceniania i pytania o powód” (dowód w komentarzu). Każdy z jej wpisów zdobywa tysiące komentarzy, a moderacja ma gdzieś zgłoszenia użytkowników zgorszonych cała tą sytuacją.
Całe szczęście są na tym forum tacy ludzie jak @kleopatrixx, którzy powoli zaczynają donosić o tym fakcie do prokuratury. Dziś, zaraz po wyprawieniu moich dzieci do przedszkola, włączę laptopa i sporządzę podobny wniosek. Zainteresuje tym tematem także rządowe media. Nie może być tak, aby w cywilizowanym państwie, gdzie konstytucja chroni życie ludzkie, ktoś nawoływał do takiej zbrodni i jeszcze głupio się z tego śmiał.
Kochani, czy wy naprawdę nie widzicie kogo i co promujecie? Usuwanie zdrowego płodu, bez żadnych przeciwskazań medycznych to zwykłe morderstwo i patologia. Póki będę żył, nie ma i nie będzie na tym forum przyzwolenia do zabijania nienarodzonych dzieci.
Apeluje do waszych serc i sumienia, przemyślcie za czym się opowiadacie. Gorąco zachęcam też, aby zgłaszać ww. użytkowniczkę Amishia do organów ścigania. Powołujcie się na art. 152. Może jak polata trochę po komisariatach to przemyśli swoje zachowanie i będzie miała mniej czasu, aby pisać na wykopie takie niehumanitarne rzeczy.
#aborcja #aborcyjnydreamteam #aborcjabez granic #bekazlewactwa #bekaztwitterowychjulek #4konserwy #neuropa #rozowepaski #codziennepowiedzkomus #ciaza #rodzina
Jedno dziecko w 21 tygodniu jest ratowane przez lekarzy, a drugie ma zostać "abortowane"? Czemu w takim razie w ogóle ustalać taki limit? Czemu nie pozwolić na aborcje do chwili porodu. A może nawet i po porodzie?
Czego byś nie napisał, to nie zagłuszy tego poczucia zmarnowanego na portalu ze śmiesznymi obrazkami czasu, gdzie szukasz atencji i emocji, jako jedynego substytutu bycia dostrzeżonym, na który możesz liczyć.
Komentarz usunięty przez autora
@ciemnienie: Ale przykład ten pokazuje, że stosujemy odmienne określenia na różne fazy rozwoju człowieka, mimo że nie ma między nimi ostrych granic. Dlatego też zastanawianie się, czy główka wystająca z kanału rodnego to już dziecko, czy jeszcze płód, jest bezsensowne.
@ciemnienie: No tak - aborcji nie da się dokonać po porodzie, więc zezwolenie na aborcję bez ograniczeń z konieczności kończy się na momencie porodu. Nie chodzi o to, że płód się czymś kluczowym różni od dziecka pod względem fizycznym, tylko o to, że płód jest utrzymywany przy życiu przez inny organizm.
Wydaje mi się, że rodzice wyczekujący dziecka złapią się każdej szansy terapii a nie
@ciemnienie: Nie chodzi o to, od jakiego wieku płód jest w stanie przeżyć poza organizmem matki, tylko że w czasie ciąży z niego korzysta - i zdaniem niektórych, kobieta ma prawo w każdym momencie zrezygnować z udzielania mu swojego ciała.
@ethics: XD (*)
*TK faktycznie miał pewne skrzywienie konserwatywne - o czym świadczy np. to że jego poprzedni prezes otrzymał order obcego państwa, ale nie był sterowany i mógł wydać dowolny wyrok.
@ciemnienie: Jeśli ta terapia jest możliwa. A jeśli nie jest, to może jednak lepiej zakończyć ciążę w 24 czy nawet 30 tygodniu i oszczędzić dziecku cierpienia?
(nie, nie jestem fanem aborcji w każdym przypadku do 24. tyg., uważam że europejski standard 12 tygodni byłby zupełnie spoko)
Myliłam się jednak, bo płód jest uśmiercano wewnątrzmacicznie a kobieta rodzi martwe dziecko. Zabicie płodu nie jest konieczne do przerwania
Nigdy nie negowałam pobudki i dylematu przerwania ciąży z powodu wad plodu.
Uważam to jednak za tragiczna i trudna moralnie sytuację dla rodziców i wcale nie dziwię się tym, którzy chcą dziecko urodzić i otoczyć miłością, choć przez chwilę. Takie historie się zdarzają. Sprzeciwiam się podejściu do sprawy środowisk feministycznych, które porównują to do wyrwania zęba i zupełnie wykluczają z