Wpis z mikrobloga

Ale bym zjadł takiego taniego, tandetnego hamburgera z jakiejś budy gdzie sanepid i Pip przychodzili tylko po łapówkę. Takiego z najtańszym serem gorzkim jak niedzielne rzygi na kacu, z kotletem tak źle wysmażonym i wysuszonym pracą mikrofalówki. Bułka tak lekka ze stosunek spulchniaczy do mąki jest taki sam jak dobrych i złych chwil w moim życiu. I surówki dużooo i sosy aż ten papierowy rożek będzie przeciekał i zachlapie mi koszulkę. #nostalgia #jedzzwykopem #gotujzwykopem #oswiadczenie
t.....m - Ale bym zjadł takiego taniego, tandetnego hamburgera z jakiejś budy gdzie s...

źródło: comment_1615143566BkcHzk9QNOTyoppcs9kB8s.jpg

Pobierz
  • 91
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@tylkoocosspytam: ostatnio naszła mnie ochota na dokładnie to samo i całkowicie przypadkiem natknąłem się na ten lokal:

https://maps.app.goo.gl/LaYRH78TGDsjMoRm8

Burger spełnia wszystkie wymogi, które opisałeś. Jest surówa, jest wylewający się sos i tani (ale dobry!) kotlet, jest wielka buła z sezamem. Całość przygotowuja dobre 5 min i dostajesz cieplutkie. Srania po nim brak, bólu brzucha też. Nostalgia 100%, smak zajebisty i najadasz się na 2h za 6.5 PLN, a nie jak droższym
  • Odpowiedz
@tylkoocosspytam: Biała Podlaska- zapieksy na deptaku albo hot dogi na Placu Wolności, obie budki w ciasnych uliczkach. Zawsze była kolejka do tych zapiekanek, ale warto. Orientuje się ktoś, czy jeszcze działają? Nie było mnie długo w mieście
  • Odpowiedz
@tylkoocosspytam aż mi się przypomniało jak na MS AGH stała taka buda, Bar Max czy coś, otwarte 24h na dobe. Hamburger tam to był normalnie bochenek chleba, ser nie wiadomo skąd, bodaj 4 kotlety i surówki z jakiegoś wiadra. Syf totalny ale wtedy to smakowało, do tego piwerko i się żyło. I mieli tez kebsa - mięso z jakieś z worków, odgrzewane na patelni - tez smaczne ale podejrzewam ze tablica Mendelejewa
  • Odpowiedz