Wpis z mikrobloga

Mam głupi problem który nie wiem jak rozwiązać
Pomimo całej pandemii część ludzi pracuje w firmie, a nie zdalnie.
Jeden gość przyjezdza na rowerze, w takim kolorowym obcisłym stroju. Dba o zdrowie, super.

Ale śmierdzi niemiłosiernie xD

Pracuje w biurze, na openspace gdzie ten zapach się roznosi. Pisałam żartobliwe maile, że można korzystać z pryszniców ale to nic nie daje. Prezes mnie ostatnio ochrzanił, żebym coś z tym zrobiła.
Może to głupie, ale wstyd mi brać faceta koło 40 na dywanik i mówić, że śmierdzi xD

Czy taką osobę można właściwie legalnie zwolnić albo uciąć wypłatę? Bo kilka razy dawałam do zrozumienia, żeby zwrócił na to uwagę ale jak grochem o ścianę (,)

#pracbaza #praca #problemypierwszegoswiata #kiciochpyta #rower
  • 136
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Chyba nie powinnaś być na stanowisku kierowniczym skoro nie umiesz sie porozumieć z pracownikami, lepiej go zwolnić niż porozmawiać i postawić sprawe jasno, z meżczyznami tak jest że oni nie analizuja za dużo tego co Im ktoś powie wiec twoje przesłanki i aluzje na nic sie nie zdadza z wiekszościa facetow trzeba prosto bez owijania w bawełne ale w cztery oczy I profesjonalnie
  • Odpowiedz
Czy taką osobę można właściwie legalnie zwolnić albo uciąć wypłatę?


@Agatk: nie, ale myślę, że można zwolnić kierownika, który nie potrafi się wywiązać ze swoich obowiązków.
  • Odpowiedz
Moze bait, moze nie, ale tak wyglada dobry przyklad kogos kto sie nie nadaje na kierownika.

Problem istnieje dlugo, nie zakomunikuje wprost, tylko jakies aluzje, zarciki, nie zdziwilbym sie jakby obgadywanko za plecami. Sorry, kierownik to kierownik a nie najlepszy kolega wszystkich. Kobieta na kierowniczym stanowisku to czesto dramat, bo zamiast zachowac obiektywizm siedzi w grupie swoich psiapsiolek, faworyzuje je, a jasno zakomunikowac nie potrafi.
Pomysl ze zwolnieniem to juz tragedia i
  • Odpowiedz
@Agatk:

Pisałam żartobliwe maile, że można korzystać z pryszniców ale to nic nie daje.

Nie radzę pisać publicznie o problemach gdzie wszyscy inni wiedzą, kto jest ich źródłem, z perspektywy reszty odbiorców, wyglądasz jak tchórz który nie potrafi się skonfrontować i dodatkowo próbuje rozwiązać delikatny problem, publicznym upokorzeniem.

Kolejnym krokiem z którym się spotykam, ludzie którzy zachowują się analogicznie do ciebie w tej sytuacji, to wprowadzanie ogólnych zakazów, mimo że wszyscy wiedzą, że tylko jedna osoba "przesadza" np. "nie jeść ryb w pracy", "nie trzymać rzeczy na parapecie", "kara śmieci za bałagan na biurku" albo jakby się dało, to w tym wypadku "zakaz przyjeżdzania
  • Odpowiedz
@Agatk: Z takimi kompetencjami to musiałaś mocno "napracować" na swoje stanowisko xD No chyba, że to jakieś kierownictwo w timobajlu, bo innej opcji nie widzę. zero.
  • Odpowiedz
  • 7
@Agatk:

jeśli gość jest na stanowisku biurowym, ma kontakt z klientami i nie rozumie aluzji że nieprzyjemnie pachnie to tak, jeśli tego nie dostrzega to zasługuje na zwolnienie xD


Jeśli do Twoich obowiązków zawodowych należy zajmowanie się takimi sprawami (a ewidentnie tak jest) i kompletnie nie potrafisz sobie z tym poradzić (również), to może Ty też zagłosujesz na zwolnienie? ¯_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@Agatk: A myślałaś o jego uczuciach? Zdajesz sobie sprawę jak on się będzie po tym czuł? Weźmiesz odpowiedzialność jak sobie coś zrobi?

Najlepiej zapytaj @Phyrexia, ten troll na pewno wie jak przeprowadzać takie rozmowy.

  • Odpowiedz
@Agatk: Bo być może gość się myje tylko jest nadmiernie potliwy albo ma rozregulowane hormony i będzie od niego yebało. Durne żarty o prysznicach są nie na miejscu w naszym wieku, takie akcje przechodzą mentalnie w gimbazie. Zwalnianie go też jest nie na miejscu takie problemy się rozwiązuje poprzez rozmowę. Weź go na bok powiedz mu żeby zakupił perfumy lub dezodoranty. Jak nie potrafisz tego zrobić to najlepiej sama się
  • Odpowiedz
@Agatk: jesli jestes jego kierowniczka, czy jakas przelozona, to chyba zostalas nia z przypadku.
Kierownik ma za zadanie rozwiazywac problemy, a nie je zmiatac pod dywan, albo oczekiwac, ze ekpia "sie domysli" o co ci chodzi.
Sorry, ale kierownik tego typu nie zagrzalby nawet tygodnia w dobrze zarzadzanej firmie.
Podstawa zarzadzania jest rozwiazywanie konfliktow i zapobieganie.
Co za problem poprosic goscia na osobnosci i powiedziec, ze rozumiesz dbanie o zdrowie
  • Odpowiedz
Miałem taki przypadek w pracy. Gość przychodził do pracy zaraz po porannym treningu crossfiuta. Świeżością nie grzeszył a do tego miał w zwyczaju rozwieszać swoje ciuchy wokół biurka. Efekt wiadomo jaki. Wziąłem gościa na stronę na pogadankę i sprawa załatwiona.
Nie ma co wysyłać śmieszkowych maili, pewnie i tak ich nikt nie czyta ¯_(ツ)_/¯
Weź go na stronę, pogadaj normalnie. Zwalniać gościa to gruba przesada
  • Odpowiedz
Twój wpis pokazuje, że nigdy nie powinnaś znaleźć się na stanowisku kierowniczym bo brakuje ci podstawowych kompetencji jak język w gębie. Pozdrawiam i trzymajcie nas w opiece przed takimi jak ty ( ͡° ʖ̯ ͡°)


@Aciapek: #pieklokobiet! Za niskie zarobki! Nie chcą im dawać wyższych stanowisk, mimo tak wysokich kompetencji!

OPka ośmiesza kobiety. Mentalnie 5 lat maksimum. Ale ma się wrażenie że co
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Agatk:. Jak przyjedzie do pracy to powiedz mu ze ma 15 minut aby się umyć lub ma wracać do domu. Pracuje na codzień z ukraińcami i to diwc częsty problem, nikogo nie obrażając.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Agatk:

Czy taką osobę można właściwie legalnie zwolnić albo uciąć wypłatę?

Świetne rozwiązanie, takie ludzkie.
Mam nadzieję, że już ktoś planuje jak cię w-----ć na bruk bo masz śmierdzące perfumy albo piskliwy
  • Odpowiedz
Niektórzy zwyczajnie mają w dupie że od nich śmierdzi, albo tego jakimś cudem nie czują, bo funkcjonują tak na codzień i jest ok. Z doświadczenia to ci powiem że jeden facet po zwrócenie mu uwagi że śmierdzi i narusza komfort pracy innych ludzi stał się ultra czyściochem i nigdy już od niego nie czułam niczego nieprzyjemnego. Podejrzewam że to mega wstyd dla młodego faceta usłyszeć od kogoś że j---e potem, także śmiało
  • Odpowiedz