Wpis z mikrobloga

100 m przed Biedrą przypomniałem sobie, że zapomniałem szmaty na mordę. Już miałem zawracać, ale postanowiłem zaryzykować – gdyby ochraniacz się przyczepił, to miałem mu powiedzieć, że jestem zaszczepiony i zwolniony. Ochraniacza na sklepie nie było. Ludzie tylko dziwnie się patrzyli, a ja na nich z pogardą. W kolejce do kas ze 4 osoby, 4 kasy samoobsługowe wolne.

Będzie jeszcze tyle "wariantów" koronagrypy aż gotówka wyjdzie z użycia, przedsiębiorstwa będą zależne od korporacji i każdy będzie zaszczepiony dodatkową dawką szczepionki, która w końcu da 100% "odporności". Ze 3 lata będziecie jeszcze łazić w tych maseczkach. Później dostaniecie zakaz ich noszenia, żeby #sztucznainteligencja nie miała problemów z rozpoznawaniem waszych twarzy.

Róbcie screeny.

#czujedobrzeczlowiek #biedronka #plandemia #koronawirus #made #by #nwo
A.....a - 100 m przed Biedrą przypomniałem sobie, że zapomniałem szmaty na mordę. Już...

źródło: comment_1614414168Xk7P7PmWlhV905C8ZnExE7.jpg

Pobierz
  • 6
Analogicznie, myślisz, że komuś chce się liczyć ile osób wejdzie?


@Turbonekro: No nie, ale rok temu ochroniarz w tej samej Biedrze nie wpuszczał do sklepu, gdy nie było wolnego wózka. Kolejka po wózki stała na zewnątrz.