Wpis z mikrobloga

W tym tygodniu udało mi się zdobyć przedmiot, którego poszukiwałem przez długi czas. Jest to butelka apteczna ze szkła uranowego (najprawdopodobniej z XIX wieku z Czech lub Niemiec). Czym jest szkło uranowe? Zapraszam do krótkiej opowieści.

Najstarszy przedmiot szklany z domieszką rudy uranowej (tlenku uranu) pochodzi z 79 roku n.e. z mozaiki znajdującej się w rzymskiej willi na Wybrzeżu Posillipo. Następnie na przełomie XIX i XX wieku niemiecki farmaceuta Martin H. Klaproth odkrył uranu jako pierwiastek, jednak z naszej perspektywy istotne jest to, iż eksperymentował z wykorzystaniem związków uranu jako barwników szkła.

Jednak nie Berlin i Niemcy stały się kolebką szkła Uranowego, a Czechy i Józef Riedel (jego fabryka szkła istnieje po dzień dzisiejszy). W 1830 rozpoczął on produkcję szkła barwionego powyższymi związkami na zielono (Annagrun) i żółto (Annagelb). Wykorzystywał do tego dwuuranian sodu i tlenki uranu. Sekret niezwykłych kolorów kupił Brytyjczyk - James Powell w 1834 roku, stąd szkło uranowe zostało rozsławione na całym świecie.

Pod wpływem promieni ultrafioletowych, co jest doskonale widoczne na zdjęciu, butelka wykonana ze szkła uranowego ulega luminescencji, czyli emituje światło. Ze względu na swoją rzadkość i cenę butelki uranowe fałszowano za pomocą związków żelaza i chromu.

Na zdjęciu butelka uranowa (tabula rasa) z mojej kolekcji, druga połowa XIX wieku.

zapraszam do obserwowania #gulosus

#nauka #fizyka #chemia #farmacja #medycyna #historia #ciekawostkihistoryczne #czechy
Gulosus - W tym tygodniu udało mi się zdobyć przedmiot, którego poszukiwałem przez dł...

źródło: comment_1614366428ocT7VYBvFgIRCKiSibD4Z1.jpg

Pobierz
  • 47
  • Odpowiedz
@f-lock: A mie tam się podoba, ważne że pozytywny kolekcjoner.
@Gulosus: Zbieraj zanim zakażą pod jakimś śmiesznym paragrafem jak z wykrywaczami metali. Bo w sumie jak do tej aptecznej uranowej wsadzisz petardę to już mamy brudną bombę XD.
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@Szyszka922 Trochę mam z targów, trochę powyższe portale, grupy na fb, trochę losowo dowiaduję się o pewnych egzemplarzach - nic szczególnego, romantycznego li dramatycznego. Uranową też kupiłem przez internet, klucz dobry timing i szybkie działanie.
  • Odpowiedz
@Gulosus pochwal się kiedyś większą częścią swojej kolekcji i, ofc, wołaj mnie wtedy ( ͡º ͜ʖ͡º)

U mnie jest wciąż jeszvmcze skromnie, ale muszę kiedyś dostać wpis, w którym pokaże co można znaleźć na łódzkich śmietnikach, a nie chodzę po mieście zaadajac do każdego, obserwuję tylko śmietniki, które i tak mijam po drodzę. Moje pierwsze znalezisko to kredens art deco, wziąłem tylko jego, w częściach i
  • Odpowiedz