Wpis z mikrobloga

@Chuseok: Człowieku, cały listopad, no może oprócz samej końcówki to ponad 20k dziennie. Po kilku dniach na teście masz pozytywny (zbyt wcześnie nie wykaże). Dłuższy czas zakażenia na poziomie krytycznym, +50% testów pozytywnych. Idealny moment na spotkania w takich grupach. Na szczęście korporacje i studenci pracują się i uczą zdalnie, bo dopiero by było. Maseczki tylko ograniczają transmisję, ale niczemu nie zapobiegną. Nie przekonasz mnie, że masowe protesty na nic nie
@Chuseok: a zobacz na wykres, przed protestami było po 5 tysięcy zakażeń dziennie, po protestach po 30 tysięcy. A potem zrobiliśmy konkretny lockdown i protesty były JEDYNYM wektorem zarażeń, dlatego zaczęło spadać.

Serio powinni jakieś testy robić przed pozwoleniem na publiczne głoszenie swoich poglądów.
przed protestami było po 5 tysięcy zakażeń dziennie


@tomtom666: Przed protestami było po 13 tysięcy zakażeń dziennie, 7 dni po największych protestach zaczęło spadać, protesty trwały do końca listopada a pomimo tego od 7 listopada tendencja była spadkowa

Serio powinni jakieś testy robić przed pozwoleniem na publiczne głoszenie swoich poglądów.


@tomtom666: dokładnie tak
@GrafikaUltraHaDe: @GrafikaUltraHaDe: Widzę inny problem - rozumiem, że chcesz w ten sposób zyć przez najbliższe 2-3 lata jeszcze? Bo jak narazie mamy już prawie rok obostrzeń, a końca nie widać. Chcesz pozabijać dla odmiany wszystkie biznesy i sprawić, że ludzie w nich zatrudnieni stracą pracę? Chcesz sprawdzać jak duża może być plaga samobójstw? Nie twierdzę, że obostrzenia nie są potrzebne ale po pierwsze człowiek jest istotą stadną i potrzebuje do
@GrafikaUltraHaDe dupa nie 3 fala. #!$%@? jak głupim trzeba być, żeby w tą narrację wierzyć? Ile jeszcze fal będzie? 30? 43? Ludzie widzą ile przypadków jest faktycznie tym wirusem, a ile z nich jest naciagane do granic możliwości. Dziwnym trafem ze statystyk z ministerstwa Zdrowia wiaodmo o ponad 500 przypadkach śmierci z powodu wirusa, reszta to współistniejące + rzekomy wirus czyt. ktoś chorował na raka/serce/cokolwiek, przyszedł wirus i go dobił.