Wpis z mikrobloga

@Sierzant_Stuleja: W czasach Jezusa mięso inne niż z ryby było raczej drogie i uczta, biesiada kojarzona była właśnie z takim mięsem. Ryby były dla biedaków i takie na co dzień, a inne mięsa od święta i na uczty. Dlatego chodzi o powstrzymanie się od ucztowania i jedzenia mięsa, a ryby są OK.
Poza tym nie doszukuj się w tym logiki, bo religia nie ma z nią za dużo wspólnego.
Pisałem to