Wpis z mikrobloga

@gaaraddz:

masz pełną rację że dziecko ogranicza, w pełni rozumiem Twoja niechęć do ich posiadania, chociaż sam mam 2 i planujemy 3 :) bo nam ograniczenia nie przeszkadzają, a zabawa i czas z dziećmi nam je wynagradzają :)

No i gitara, jak to lubisz to ok, a my lubimy bezdzietność i wszyscy są happy ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

Najbardziej bawi mnie jak inni rodzice na siłę
  • Odpowiedz
@masz_fajne_donice:

Ale ból dupy wykopków jakby ktoś napisał to samo o posiadaniu dzieci ( ͡º ͜ʖ͡º)

Ja wiem, wtedy raczej nikt się nie sra, tylko każą wy**rdalać na facebooka xD

Generalnie masz rację że jest to męczące. Może przez trzy lata. A potem luz. Więc życia sobie człowiek nie marnuje.

No nie bardzo, obowiązki względem dziecka masz aż do osiągnięcia przez nie dorosłości ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
No nie bardzo, obowiązki względem dziecka masz aż do osiągnięcia przez nie dorosłości ¯_(ツ)_/¯


@Zgrywajac_twardziela: Mam dzieci i widzę że obowiązki jak dziecko jest starsze ograniczają się do zawiezienia do przedszkola i ewentualnie na zajęcia jakieś.
Bo je to co my więc nie gotuje się ekstra. Od powrotu z przedszkola do spania mija 3h. Przez te 3h pobawi się sporo samo popomaga przy sprzątaniu, wyciąganiu zmywarki, obejrzy bajkę i spanie.
  • Odpowiedz
@masz_fajne_donice:

Mam dzieci i widzę że obowiązki jak dziecko jest starsze ograniczają się do zawiezienia do przedszkola i ewentualnie na zajęcia jakieś.

Podrośnie trochę to dojdzie odrabianie lekcji, pomoc szkolna itp. Zawsze coś będzie ¯\_(ツ)_/¯

Bo je to co my więc nie gotuje się ekstra. Od powrotu z przedszkola do spania mija 3h. Przez te 3h pobawi się sporo samo popomaga przy sprzątaniu, wyciąganiu zmywarki, obejrzy bajkę
  • Odpowiedz
@rozowy_dzban: a dla mnie bzdury bo robie wszystko z dzieciakiem wiec zależy jak jestes zorganizowany, czy jestes maruda czy wczesniej też byłeś aktywny. Jak słyszałem te jęki matek jak to ciezko to sie tylko usmiechałem pod nosem. Od urodzenia jezdze z maluchami wszedzie i nie widze kłopotu. Wiadomo - nie wezme rocznego do samolotu ale za ro wezme w inne miejsce Na pewno jest inaczej, ale tu musze powtorzyc to
  • Odpowiedz
@masz_fajne_donice:

Fajnie ale to ty wyszedłeś z tematem więc chyba chcesz dyskusję podjąć. Czy też wyszedłeś z tematem ale przyjmujesz tylko pochwały za podejście?

No przecież dyskutujemy, przytoczyłeś mi argumenty, z którymi się nie zgadzam, odniosłem się do nich wszystkich. I stwierdziłem że jak Tobie to pasuje to spoko, a nam nie, w czym problem?
  • Odpowiedz
@Korax: przyjdzie, tak samo jak innym bezdzietnym kobietom, które znałam i nie było tragedii, nadal były zadowolone z powodu decyzji, jaką podjęły, bo są szczęśliwe i nie muszą się dowartościować dzieckiem. Zresztą w najgorszym razie wolę żałować tego, że nie mam dzieci, niż teraz, kiedykolwiek żałować tego, że je mam, to akurat dobrze, że odrzucam rodzicielstwo świadomie.
  • Odpowiedz
Tobie to pasuje to spoko, a nam nie, w czym problem?


@Zgrywajac_twardziela: Nie ma problemu, ostatnie zdanie tak zabrzmiało jak 'nie potrzebujemy i #!$%@? na co ta dyskusja'

No wszystko spoko, jak Ci tak pasuje to nic mi do tego, my z #rozowypasek w naszym życiu dzieciaka nie potrzebujemy ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

No ale może mylnie odebrałem. I dobrze - zgadzam się że
  • Odpowiedz
@masz_fajne_donice:

Nie ma problemu, ostatnie zdanie tak zabrzmiało jak 'nie potrzebujemy i #!$%@? na co ta dyskusja'

Nie no nie było tak przecież xd

No ale może mylnie odebrałem. I dobrze - zgadzam się że życie bez dzieci jest wygodniejsze. Nie zgodzę się że życie bez partnera jest wygodne i przyjemne ale z partnerką bez dzieci to najtańsza i najprzyjemniejsza forma. Dla wielu osób czegoś brakuje w takim życiu -
  • Odpowiedz
Można się opiekować sobą nawzajem, można kotem, psem. Dużo opcji jest ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@Zgrywajac_twardziela: No właśnie to wprowadza ograniczenia w dużej części jak przy dziecku. Ktoś kupi psa, kota chce wyjechać na spontanie na podróż po świecie i zonk. Trzeba codziennie zajrzeć do domu nakarmić, na spacer wyjść. A i koszty spore jak się pochoruje. A masz 99% szans że umrze przed tobą i
  • Odpowiedz
@masz_fajne_donice:

No właśnie to wprowadza ograniczenia w dużej części jak przy dziecku. Ktoś kupi psa, kota chce wyjechać na spontanie na podróż po świecie i zonk. Trzeba codziennie zajrzeć do domu nakarmić, na spacer wyjść.

Z kotem akurat nie ma problemu dyspenser na żarcie wystarczy kupić ( ͡° ͜ʖ ͡°) psa można wziąć ze sobą bez potrzeby zabierania ze sobą tony gratów jak z dzieckiem

A i koszty spore jak się pochoruje. A masz 99% szans że umrze przed
  • Odpowiedz
@rozowy_dzban: spoko, chodziło mi o odpuszczenie jakis ekstremalnych rzeczy, ale nie tesknie za nimi. Ot, inny etap życia i inne priorytety - tak samo jak nie tesknie do tego co robiłem za małolata, na studiach itp. Ogólnie ktoś kto nie ma dzieci albo jest młody i wyraża kategoryczne osądy może sie zdziwic.
  • Odpowiedz