Wpis z mikrobloga

@Sandrinia: To jest ciezki temat. Wiele osob chcilaoby "powiedziec "martwie sie o ciebie"" i to cos daloby. Takie osoby czesto wypieraja swoj problem, lekcewaza ocene otoczenie, nie chca slyszec o wizycie u specjalisty, a jednoczesnie kontynuuja w podobny sposob ten styl bycia. Czasami krotkotrwale cos daje, ale czesto konczy sie na pierwszej lepszej okazji, urodzinach, swietach, czy przyjezdzie kogos waznego z daleka. Sprawa dotyczy wiecej niz alko, ale tez otylosci.
  • Odpowiedz