Wpis z mikrobloga

Co jest z tym #kfd? Wczoraj przeglądając tag natknąłem się na fotę pogiętego pudła od nich (czy na pewno w transporcie?). A dzisiaj otwieram swoje z paczkomatu, a tam burdel na kółkach. W środku wszystkie puchy zasypane białkiem. Białkiem nie z opakowania które tam było bo przekręcałem na wszystkie strony i nic się nie działo. Puchy to pół biedy - wyprostuje się. Tylko czyść to wszystko z lepiącego sie syfu. To nie mogło się stać w transporcie bo karton nie był ruszony. Pucha od kreatyny i kolagenu wgniecione, nawet od ashwagandy było wciśnięte. Chyba chłopaki na magazynie nażarli się "białeczka" i tak testo im skoczyło że zrobili zawody w rzucie paletami z towarem. A że się trochę #!$%@?ło to nic, zapakuje się i wyśle do klienta...
#silownia #zalesie #heheszki #mikrokoksy
  • 10
@KFD_pl: zwracam honor. Po DOKŁADNYM sprawdzeniu paczki z białkiem znalazłem małą lukę pod zgrzewem gdzie musiało się wysypać białko. Tylko co robili w inpostcie w tą przesyłką że wszystko wyglądało jak zasypane śniegiem?!
Coś ostatnio mam pecha z przesyłkami, dwa dni temu przyjechały potłuczone perfumy z dpd...