Wpis z mikrobloga

@el_dreso: Nie, ale robiąc własną przedtreningówkę wyjdzie Ci lepiej/taniej/wiesz ile czego chcesz. Polecam ten styl życia.

Poza tym, najlepszy preworkout to 600-800mg kofy i ewentualnie cytruliny 10-15mg. Nic więcej nie potrzeba.
@el_dreso: Ja pamiętam jak z kolegami jaraliśmy się w wieku 14 lat SAWem z Treca. Pamiętam, że wtedy jakiekolwiek branie suplementów miało taką otoczke, że zaraz cie #!$%@? czy coś. No i po SAWie pamiętam jak się dokładało po 10kg na ławe czy na przysiad, ale nie wiem co bardziej nakręcało, czy SAW, czy otoczenie kolegów i nadawanie mitycznej mocy suplementom. Oczywiście była to era cykli kreatynowych, więc na kreatynie tak
@el_dreso: ano, to trza wyrobić sobie tolerancję wpierw, fakt.... moje picie 10-12 kaw dziennie przez wiele lat sprawia, że na cięższych treningach czy treningach maratońskich to i w ciągu dnia 2gramy spokojnie wchodziły xD
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@xibit: 800 mg kofeiny wykręciło by mnie na tamten świat jak ja kawy ani energetyków nie pije xD jednak dzięki za poradę

@el_dreso: dokładnie, wpierw bym dostał sraczki, potem drgawek, następnie jebnął na zawał, a później nie spał przez 3 dni ()
@ScapularNotch: ha, wiedziałem, że jakiś shitstatement podrzucisz nawet go nie czytając mireczku... Jakbyś chociaż chciał postarać się, to byś wyczytał, że nic nie wskazuje ten artykulik, poza tym, że dawki śmiertelne to około 10g czystej kofeiny przyjętej ad hoc. Zwykły teoretyczny artykulik, których nie za wiele na ncbi.

Mogę podrzucić Ci z 20 publikacji, jak dorwę się do drugiego dysku, masz tu dwa z brzegu:
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC6682895/
https://www.researchgate.net/figure/The-effects-of-caffeine-supplementation-on-A-peak-and-B-mean-power-output-during-a_fig1_265365447
I chociażby jedna konkluzja
@xibit: gratulacje, w artykule jest napisane że nie ma długotrwałych skutków ubocznych, to znaczy że tych skutków ubocznych wcale nie ma XD w pierwszym badaniu, które podesłałeś masz całą tabele nr 5 z efektami ubocznymi, zaczynającymi się już nawet poniżej maksymalnej dawki dzienniej, a drugi wykres pokazuje, że nie ma dużej różnicy miedzy kofeiną a placebo jeśli mówimy o wplywie na siłe XD jedyny temat w jakim siedzisz to chyba temat
@ScapularNotch: W sensie myślisz, że kofeina powinna dać +120% output? xD
Takie efekty uboczne jak problemy gastryczne przy 9mg/kg/bm, wow...
eh, no cusz, mogę Ci podesłać wszystkie te badania i nie wskazałem nigdzie, że kofeina ma być wzrostem w sile ( )
No i jak napisałem - wrzuciłem dwa z brzegu, a nie te, które mam obadane na dysku ¯\_(ツ)_/¯
No i dalej nie odniosłeś się
@xibit: nie wskazałeś że ma być wzrostem w siłe, to po co wrzucasz wykres z badania sprawdzającego to działanie? XD w badaniu problemy gastryczne wystąpiły równie często co kołatanie serca i tachykardia, do tego dochodzi jeszcze ból głowy i stany lękowe, widzę wybierasz sobie tylko to co pasuje pod narracje. polecasz 600-800mg kofeiny, gdy w badaniu u ponad 70% osób przy dolnej granicy dawki (zakładając dobór badanych osób ~70kg) wystąpiły takie
@ScapularNotch: a ty się znowu #!$%@?łeś do "dwa z brzegu" badań xD Napisałem Ci, że to nie są publikacje, które studiowałem... no i fakt, #!$%@? ich dobór, skoro grupa n=15. mea culpa.
Chcesz te publikacje potem, czy chcesz po prostu się #!$%@?ć i od siebie nic nie dodać konkretnego?
@xibit: podeślij, ale nic to nie zmieni - dwukrotna maksymalna dzienna dawka będzie bardzo często powodowała efekty uboczne które spowodują obniżenie potencjału sportowego - dlatego kofeina lepiej sprawdza się do aktywności umysłowej niż fizycznej (w rozsądnych dawkach). do sportu, szczególnie siłowego najlepsze przedtreningówki mają w składzie nie więcej niż 400mg kofeiny w porcji i do tego b-alanine, l-cytruline, agmatyne, a poza UE także DMAA i/lub DMHA