Aktywne Wpisy
WielkiNos +416
Juleczka po kulturoznawstwo chwali się dyplomem w sposób sugerujący, że zdobyła go nie tą częścią ciała, którą się go zwykle zdobywa.
#bekaztwitterowychjulek #p0lka #studia #bekazpodludzi #logikarozowychpaskow
#bekaztwitterowychjulek #p0lka #studia #bekazpodludzi #logikarozowychpaskow
Nighthuntero +832
Tak chciałem tylko przypomnieć w jakim cuckoldstanie żyjemy.
Wariatka opublikowała wpis w którym bez żadnych dowodów oskarżyła tatuażystę o molestowanie/gwałt podczas wykonywania jej tatuażu. Jak się oczywiście okazało wszystko zmyślała, aby tylko nie zapłacić za tatuaż. Wykopki od razu zaspamowały sociale, że gość jest gwałcicielem.
Jakie poniosła konsekwencje w cuckoldstanie? Dokładnie tak, macie rację, żadnych.
Moderacja Wykopu i stecka szczególnie się popisali, nie usuwając wpisu przez ponad tydzień.
#p0lka #
Wariatka opublikowała wpis w którym bez żadnych dowodów oskarżyła tatuażystę o molestowanie/gwałt podczas wykonywania jej tatuażu. Jak się oczywiście okazało wszystko zmyślała, aby tylko nie zapłacić za tatuaż. Wykopki od razu zaspamowały sociale, że gość jest gwałcicielem.
Jakie poniosła konsekwencje w cuckoldstanie? Dokładnie tak, macie rację, żadnych.
Moderacja Wykopu i stecka szczególnie się popisali, nie usuwając wpisu przez ponad tydzień.
#p0lka #
Czy zamożni powinni pokazywać swoją zamożność?
W skrócie:
- nie miałem nigdy wielkich potrzeb, właściwie to podstawowe elementy wyposażenia domu by mi wystarczyły
- jeżdżę Golfem V, czyli raczej zwykłym samochodzie "dla ludu" ( ͡° ͜ʖ ͡°)
- ale: zarabiam netto ~30000 złotych miesięcznie + #gielda + własne projekty robione dla przyjaciół, znajomych i rodziny, z których też dostaję profity
- przez długi czas mieszkałem z rodzicami, (mają duży dom i nie było problemu jeśli chodzi o prywatność)
- później w kawalerce (~1500 złotych miesięcznie + opłaty, nie w Warszawie, ale w jednym z większych miast w Polsce)
- stąd też dzięki mieszkaniu z rodzicami i skromnym życiu + nadgodzinach i wrodzonym pracoholizmie, udało mi się zaoszczędzić dosyć spoko pieniądze (na tę chwilę nieco ponad 3 miliony złotych licząc razem z inwestycjami i innymi oszczędnościami)
- nie mam je na co wydać
Nie lubię tak trzymać pieniędzy na koncie, bo widzę jak ich wartość spada. Pieniądz musi mieć przepływ.
No i przychodzi teraz ważna sprawa. Chciałbym sobie kupić własne mieszkanie (w sumie już niedługo apartament ( ͡° ͜ʖ ͡°)). Jednakże:
- nie mam żony i dzieci
- nie mam dużych potrzeb
- nie czuję potrzeby "pokazania się"
Stąd też moje pytanie:
Czy opłacałoby się w moim przypadku kupować coś większego niż zwykłe mieszkanie typu 2 pokoje + kuchnia + łazienka?
Ewentualnie "apartament" w sensie 62 metry kwadratowe, ale w ścisłym centrum w np. Warszawie?
Wybaczcie za chaotyczność w tym moim wysrywie, ale pracuje głównie głową, a nie językiem i pismem :(
#nieruchomosci #pytaniedoeksperta
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5ffc48beda8d45000af984dd
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Przekaż darowiznę
@AnonimoweMirkoWyznania:
podać numer konta? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
To jaką chatę weźmiesz dla siebie to Twój wybór - ja na ten przykład też nie mam dużych wymagań więc mieszkam na relatywnie małym metrażu, a to co mam po prostu
1 rzecz - wytransferowałbym $ z tego kraju... dla bezpieczeństwa... jakaś litwa/estonia/singapur/szwajcaria - jeżeli leży i gnije...
a co do mieszkania, to kupujesz je dla siebie, a nie na pokaz... Tobie ma się wygodnie mieszkać, a zwykle im więcej m2 tym wygodniej - bo zawsze jest miejsce na nieprzewidziane tematy (biuro/sypialnia/pokój dziecięcy)
nie wiem skąd się wziął kult małych mieszkań... ja jakbym miał kupować... to nigdy nic poniżej 60m2..
@Gippo86: po prostu niektórym nie trzeba wiele. Ja skontruje - nie wiem po cholerę ludziom naprawdę ogromne mieszkania. Jasne, przestrzeń wygląda fajnie, ale utrzymywanie ( ogrzewanie, sprzątanie, etc ) robi się drogą zabawą, a tak naprawdę nie korzystasz z tego w jakiś szczególny sposób. Już lepiej mieć duży taras np.
z kimkolwiek ze swoich bym nie rozmawiał, to mówią, że balkon/taras jest rzeczą pomijaną/zbyteczną na co dzień
a i ja w 2020 chyba tylko ze 2 śniadania zjadłem z żonką na balkonie....
Wypożycz sobie sportowe rzucające się oczy auto na parę tygodni zobacz jak ci się podoba jak ludzie obracają głowy za autem i bedziesz wiedział czy chcesz się pokazywać
Tak naprawdę musiałbyś się wozic maserati i się obwiesić prasą, żeby było widać znacząco inny status materialny ;) niemniej gratki, że umiesz się obchodzić z kasą i Ci sodówa
Mirek, w okolicach gór sowich jest piękne jezioro otoczone górami z tamą itp, jak nie masz żony to może kolega by Ci się przydał ?
Pomyśl tylko...w ciągu dnia cali spoceni budowalibyśmy nasz piękny dom nad jeziorem własnymi rękoma, a wieczorem siedzielibyśmy i palili cygara na hamakach patrząc na siebie i rozmawiając o gwiazdach ( ͡° ͜ʖ ͡°)