Wpis z mikrobloga

Byłem ostatnio na rozmowie kwalifikacyjnej, duża firma, wymagania angielski i niemiecki, do tego najlepiej wykształcenie wyższe. Pytają ile chce zarabiać, mówię 3tyś na ręke, a oni że 3 tyś to mogą mi dać ale brutto ¯\_(ツ)_/¯
W ogóle zauważyłem, że na podkarpaciu bez znajomości to nie ma co szukać, zastanawiam się czy w innych regionach Polski też tak jest, pewnie tak :) Wymagają nie wiadomo czego, a jak powiesz ile chcesz zarabiać to patrzą jak na kosmitę ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Czas najwyższy podjąć decyzję i wyjechać do Niemiec, język umiem na B1 więc jakiś start jest ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#zalesie #podkarpacie #polska #niemcy #pracbaza
  • 21
@krzywy_kanister: Co prawda to prawda poziom nauki w pl jest na żałosnym pozomie i polega na nauce rzeczy które w normalnym życiu się nie przydają...a nauki zwykłej luźnej rozmowy brak. Jednak wiele osób uczy się języków samodzielnie w trakcie różnych wyjazdów, prywatnych korków i znają lepiej język od nauczycieli w szkołach bo znają żywą wersję języka. Teraz tylko lenie nie znają kompletnie żadnego języka obcego
@owocowazielonka: Nie chodzi o nauke tylko poziom znajomosci jezyka a z znajomoscia jezyka lepsza od nauczycieli to polecialas/poleciales. Załosny to jest poziom znajomosci jezyka u nas w kraju i tyle. To, ze jakas czesc osob mniej lub bardziej sprawnie operuje tym jezykiem nie oznacza, ze jest to normą ani czeste wsrod osob ktore posluguja sie angielskim tzn od biedy czytaja ze zrozumieniem jesli maja slownik i moze cos wydukuja jesli zostana