Wpis z mikrobloga

@Felixu: Przez prawie 40 lat swojego życia nie odczułem tak mocno wpływu polityki i polaryzacji środowisk politycznych na życie prywatne, relacje z przyjaciółmi i rodziną, jak za obecnej władzy. Z tego co czytam i oglądam, to Trump mógłby się zaprzyjaźnić z Kaczyńskim, wprowadził republikanów na te same polityczne tory. Nawet Bushom pewnie kopara opada. I za ten wpływ takich polityków i bandę która ciągnie za nimi będę miał zawsze w głębokiej
  • 106
@Stats_Maker jak niby Trump walczył z BLM? Miesiące bierności? Pokaż jakikolwiek element tej walki nie będący populistyczną manifestacją w rzeczywistości pusta w działaniu. Zatrzymanie ruchu imigrantów z Meksyku? Mówisz o tym kawałku płotu który postawił? Pokaż mi jakieś liczby. I ostatnie.. u nich nie ma publicznej państwowej stacji a stacje pro republikańskie są tak samo rozwinięte i popularne jak demokratów. Jak chcesz to porównać? Do czego?
@Felixu: Zgadzam się z mug3n. Nie mogę wypowiadać się za wszystkich, ale głównym powodem, dla którego ja nie cierpię Trumpa jest jego niespotykana wcześniej w polityce agresja. Nie traktuje swoich oponentów jako politycznych rywali, którym też zależy na dobru kraju, lecz mają odmienną wizję jak je osiągnąć, ale jako śmiertelnych wrogów, którzy tylko knują jak zrujnować państwo i zniewolić ludzi. Przedstawia ich jako zło wcielone, wręcz demony w ludzkiej skórze pozbawione
@Vokun: "Oprócz tego mówi o niezależności USA, a tymczasem nie zrobił absolutnie nic, aby uniezależnić Stany od autorytarnych krajów pokroju Arabii Saudyjskiej, która dostarcza ropę niezbędną do funkcjonowania amerykańskiej gospodarki"

Źle. Za Trumpa właśnie stany stały się samowystarczalne jeżeli chodzi o ropę i stały się eksporterem. Sytuacja z Arabia pewnie ma 2 Żymskie dno. Jeżeli liczysz że Biden uniezależni stany od Saudyjskiej ropy to się mylisz. Właśnie je uzależni do czasów