Wpis z mikrobloga

#programowanie #programista15k #python
Jak to jest z rynkiem juniorów obecnie ktoś mi wyjaśni? Bo kuzyn (humanista z krwi i kości, 35 level) mi się podpytuje, mówi, że jego kumpel - ten sam poziom humanistyczności i wieku jebnał kurs Pythona i z palcem w dupie dostał robotę. Serio teraz tak prosto, że każdy robotę dostaje?
  • 40
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Boska_Klaudia: Nie kazdy moze byc programista tak jak ludzie, ktorym ciezko idzie nauka jezykow nie beda poliglotami, ludzie bez talentu artystycznego nie zostana artystami a sportowcem nie bedzie ktos bez uwarunkowan fizycznych tylko dlatego, ze bedzie duzo trenowal. Ludzie sa rozni i do niektorych ten programistyczny sposob myslenia nie dotrze, chocby nie wiem jak sie staral.
  • Odpowiedz
@asdfghjkl: nie wiem kto marzy o kopaniu rowów ale twoje pseudo-inteligencjie teksty "skoro każdy może to czemu nie każdy jest?" nie mają sensu i niczego nie wyjaśniają - po prostu zawodów na świecie jest multum, niektórymi kierują rodzice, niektórzy nie mieli kiedyś takiego dostępu do komputera i internetu, nie wszyscy chcą siedzieć całe życie przed kompem tak jak mówili niektórzy moi koledzy z liceum z profilu mat-fiz-inf.
  • Odpowiedz
@Boska_Klaudia: czyli nie każdy może. A jakie są tego przyczyny to inna sprawa. To co ty wypisujesz to jest pseudo inteligencja masz dowody negujące to o czym piszesz na samym wykopie, gdzie co roku w okolicach stycznia jest wysyp ludzi którzy się naczytali takich pierdół jak twoje i uwierzyli że to dla każdego i w okolicach połowy lutego zapał im mija, bo okazuje się jednak to nie dla każdego i
  • Odpowiedz
@Boska_Klaudia: ale ja nie piszę, że jest dla wybrańców ¯\_(ツ)_/¯ Tyczy się to wielu innych zawodów. Wysyp juniorów jest, bo i czasy inne. W szkołach są często podstawy programowania. To ile jest zgłoszeń na juniora nie jest wyznacznikiem niczego. Natomiast to ilu prace dostaje już tak :)
  • Odpowiedz
chodzi o twoje że twoje pewnie siebie stwierdzenie:

skoro każdy może to czemu nie każdy jest? ( ͡° ͜ʖ ͡°) Ja zawsze zadaje takie pytanie i zazwyczaj zamyka to mordy.


@asdfghjkl: nie ma sensu bo nawet gdyby wszyscy na świecie się do jakiegoś zawodu nadawali to i tak nie każdy będzie go wykonywał.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Dominias: ja szukałem około 3 miesiące, z czego pierwsze dwa to praktycznie 0 ogłoszeń "dla mnie". Gdyby nie studia to byłoby łatwiej pod tym kątem że mógłbym bez problemu pracować na pełen etat.

Ogólnie jak się umie angielski (wg mnie jeden z najważniejszych punktów, bo zajmuje najdłużej czasu) do tego trochę więcej niż podstawy jakiegoś języka to nie jest tak źle znaleźć pracę.

A tak wgl to imo łatwiej znaleźć
  • Odpowiedz
@asdfghjkl: Ogólnie zgadzam się z tym co piszesz, ale nie w 100%.
Nadal podtrzymuję, że każdy debil może zostać zatrudniony na próbę jako programista. Tylko, że:
- część z tych co deklarują to, odpadną na poziomie poznawania podstaw, ponieważ stwierdzą że to nudne/nie dla nich/za trudne
- część z tych co nie mają predyspozycji do tego zawodu jednak przebrnie przez pierwszy etap(bo przecież minimalna pensja programisty to 15k na rękę)
  • Odpowiedz
fajnie, tylko że wybrałeś samo zawody do których potrzebny jest talent a programistów to jest dzisiaj jak psów i ten zawód żadnego talentu nie wymaga


@Boska_Klaudia: Żyjesz chyba w lekkiej bańce. Wejdź do przeciętnej zawodówki i znajdź tam kandydatów na programistów xD Jest masa ludzi dla których jakakolwiek praca biurowa jest poza zasięgiem ich kompetencji intelektualnych a co dopiero praca programisty która wymaga myślenia abstrakcyjnego. Nie jest to jakiś zawód
  • Odpowiedz