Wpis z mikrobloga

Czas na podsumowanie roku z modelem 3.
Przejechano 35002 km, zużyto 6539 kWh. Całkowity koszt energii to 419 CHF.

Pisałem wcześniej o pierwszych wrażeniach i aktualizacji po pół roku.

Użytkowanie to głównie dojazdy do pracy + weekendowe wycieczki w góry, głównie autostrady. Ładowanie w większości w pracy, na stacji koło domu i na parkingach przy sklepach/wyciągach. Jedna wizyta w serwisie (wymiana czujnika wilgoci - zdalne ogrzewanie samochodu przestało się włączać, wymienione w kilkadziesiąt minut). Bez większych problemów, wszystko działa, dachy ani zderzaki nie odpadają, wszystko się solidnie trzyma. Degradacja baterii wynosi 3,4%.

Lista wad i zalet w zasadzie się nie zmieniła od poprzednich obserwacji, główne punkty:

+ Moc i moment - włącznie się do ruchu, wyprzedzanie to bajka. Ogromna moc w każdej chwili.
+ Autopilot i jazda w trasie - relaks, znacząca poprawa w ciągu roku. Zdarzały się fragmenty po kilkadziesiąt kilometrów przejechane w całości na autopilocie (wyłączany tylko do zmiany pasa, nie mam FSD)
+ track mode - świetny dodatek do zabawy
+ zdalne ogrzewanie i chłodzenie wnętrza z telefonu - już nigdy nie trzeba wsiadać do zimnego samochodu zimą czy nagrzanego latem

- Zwiększone zużycie energii zimą - spadek zasięgu o dobre 20% przy 0C w porównaniu do 15-20C
- Bardzo słabe automatyczne włączanie świateł drogowych. Ostatecznie wyłączyłem i używam manualnie (stan na 01.2021, internet twierdzi że nadchodzi aktualizacja mająca to poprawić)
- Jak bardzo popularny stał się ten samochód w tym roku. Czasem jadąc przez miasto co 4-5 samochód to tesla. Kolejny przykład? W promieniu 400m od miejsca gdzie mieszkam jest ich 9... (2x S, 2x X, 2x szara 3, 2x biała 3 i jedna niebieska 3)

W razie pytań służę pomocą

#tesla #teslamodel3 #motoryzacja #samochodyelektryczne
p.....z - Czas na podsumowanie roku z modelem 3.
Przejechano 35002 km, zużyto 6539 k...

źródło: comment_16097612991LXK4ReAS84jvSyBvrE5y9.gif

Pobierz
  • 79
Przejechano 35002 km, zużyto 6539 kWh. Całkowity koszt energii to 419 CHF.


@paprycjusz: Jak to policzyłeś? Wydaje się że jest to ekstremalnie niska wartość. Po ile ty masz tam prąd?

Licząc z samej kwoty to jakiekolwiek auto z mocniejszym silnikiem spali średnio przynajmniej 10L co daje 3800 km po obecnych cenach benzyny a ty przejechałeś 10 razy tyle? :o
@Mawid_Dotyka: Różnie, od 0,25 CHF/kWh do 0,45 CHF/kWh
@gatineau: Stał się równie niszowy i oryginalny jak Golf
@cwlmod: Nie ma HUD. Ale tak jak @jasonfly napisał, prędkość pokazana wielkimi cyframi jest ciągle widoczna kątem oka patrząc na drogę. Większym problemem są klasyczne analogowe zegary ze wskazówkami.
@bigger: To tylko zwykły samochód, nigdy nie zrozumiem tych wojenek...
@cwlmod: 90% to ładowanie na darmowej ładowarce w pracy, koło domu,
przez dużo dłuższy czas ładowania niż samochody spalinowe i mała ilość stacji jest to duży problem


@Kalypsoo: no to problemem nie jest "dużo aut" tylko "mało stacji ładowania" :) Tu bardziej chodzi o całkowicie subiektywne "nie jest to unikatowy samochód" i kwestionuję trochę uznanie tego za wadę - dla jednych będzie to wada, dla drugich zaleta. To tak jakbym w kategorii wad Ferrari wpisał "jest czerwone"

Ja np. nie lubię jeździć
@cwlmod: O ile są czytelne. A nawet jak są dobrze zaprojektowane, to ze wskazówki ciężej odczytać czy jedziesz 53 czy 54, a to różnica mandatu. (Tutaj warto dodać, że wyświetlacz cyfrowy musi być wyraźny i często odświeżany. Pamiętam naukę jazdy na Yarisie z cyfrowym wyświetlaczem który odświeżał się co jakieś 3 sekundy. Dramat)

A co do cen, to taka jest zaleta mieszkania w kraju gdzie 3/4 energii pochodzi ze źródeł odnawialnych.
O ile są czytelne. A nawet jak są dobrze zaprojektowane, to ze wskazówki ciężej odczytać czy jedziesz 53 czy 54, a to różnica mandatu.


@paprycjusz: Tylko w #!$%@? kraju.

A co do cen, to taka jest zaleta mieszkania w kraju gdzie 3/4 energii pochodzi ze źródeł odnawialnych. Do tego sklepy i firmy konkurują ze sobą m.in. ofertą darmowego ładowania jeżeli robisz u nich zakupy. Albo gmina w której mieszkasz promuje samochody
W ten sposób czy to gmina czy prywatna firma promuje ciszę i brak spalin - tylko się cieszyć.


@paprycjusz: Wciąż ktoś za to musi zapłacić, zamiast ciebie

Raczej w normalnym i cywilizowanym kraju


@paprycjusz: Nie, normalny kraj nie robi śmiesznie niskich ograniczeń a potem lata z piła motorową za ludźmi, którzy nie chcą się słuchać psycholi.

Nie wiem co dla ciebie jest relaksującego w jeździe 50km/h po zadupiach. Dla mnie
@cwlmod: Tak to chyba działa, nie? Samorząd ustala cele (tutaj: zmniejszenie hałasu i ilości spalin), znajduje sposób na to (zwiększenie liczby samochodów elektrycznych) i ustala metody (budowa stacji do ładowania, darmowe ładowanie). Podoba mi się to podejście, zgadzam się z założeniami, to czemu nie korzystać?

Gdybym był jedyną osobą na drodze to na pewno jeździłbym dużo szybciej. Ba, nawet mi się to zdarza na pustych górskich przełęczach. Ale na drogach są
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@paprycjusz: czyli jakbyś ładował w domu nie za darmo gdzieś w pracy czy indziej to prąd wyniósłby jakieś pi razy drzwi 2k CHF. Brzmi gorzej ale nadal jest to tanio.

Edit: to na złotówki wychodzi 4.35 za kilometr, czyli wcale nie tanio. Czy coś mi się #!$%@?ło xD
@BajerOp: Zgadza się, ale darmowe ładowanie w pracy było jednym z argumentów za elektrykiem.
Gdyby ładować tylko w domu, to mniej więcej odpowiadałoby to spalaniu 3,5l benzyny na 100km, czyli około 2 razy mniej niż miałem wcześniej w samochodach spalinowych (w tych samych warunkach użytkowania). W sumie to nie sprawdzałem tego wcześniej, ale zgadza się w 100% z obliczeniami jakie robiłem przed zakupem.