Wpis z mikrobloga

@esci ja pamiętam szkolnego cwaniaka co w kółko się chwalił jak to sobie poradzi w życiu bo on się umie bić i każdemu kto będzie podskakiwal naklepie, a ja sobie nie poradzę bo nie umiem xD

Minęło 10 lat od skończenia liceum i nikt do mnie nigdy nie startował z piesciami a nawet jakby spróbował to od razu telefon na policję xD

A on jeszcze gadał o jakiś absurdalnych sytuacjach że jakby
@goodguy: Ja byłem gnębiony w podstawówce, pożaliłem się ojcu a ten mi podrzucił garść pomysłów jak pocisnąć po nazwisku tego co się ze mnie nabijał, stałem się mistrzem ciętej riposty i wiele osób się odemnie #!$%@? ale sam też zacząłem być gnębicielem w gimbazie i tak dopiero w liceum się ogarnąłem i przestałem być aż tak wredny