Wpis z mikrobloga

@OBSERWATORKA_Z_RAMIENIA_OBWE: Kurła. 6 miesiąc emigracji, więc ze znajomymi lipa. Ale poznałem na początku dobrego znajomka, spoko koleś ogólnie był.. do momentu. Zaprosił mnie do siebie, browarek itp. i mi puścił dobry odcinek BoJack Horsemana po czym ja jemu Family Guya. No i w połowie zadzwonił jego ziomek i zaczał bez przypału sobie z nim gadać przez telefon bez końca. FG się skończył, ja się zebrałem i wyszedłem. Koniec znajomości ¯\_(ツ)_/¯