Wpis z mikrobloga

Dzień dobry wszystkim! W nawiązaniu do tego wpisu : WPIS wołam osoby, które dały plusa (jeżeli ktoś nie chciał to wybaczcie) oraz te które o to prosiły.

Zapraszam do lektury ( ͡° ͜ʖ ͡°)-

Tak jak pisałem wczoraj, byłem dziś umówiony na godzinę 14:00 z tym "mitycznym" kolegą z serwisu który zajmował się moją sprawą. Mieliśmy obejrzeć monitoring + miałem odebrać swoje opony.

Przyjechałem o 13:55, gość na front desku mówi że kolegi jeszcze nie ma ale już do niego dzwoni. Mija 5 minut i mówi mi:
"Yyy no kolega będzie za pół godziny, poczeka Pan?". Pomyślałem, że robią sobie ze mnie jaja z takim podejściem do klienta. Szybko zerknąłem na ich monitorek z podglądem z kamer i stwierdziłem, że ch*ja będzie widać na tym nagraniu bo kamera była ustawiona za plecami pracowników.
Powiedziałem, że nie po to urywam się z pracy aby czekać jeszcze na kogoś pół godziny i że zabieram swoje opony. Zaznaczyłem, że skontaktowałem się z producentem opon, przedstawiając im sytuację i wstępnie stwierdzili że takie uszkodzenia powstają właśnie przy nieumiejętnej wymianie opon ale proszą o podrzucenie opon aby mogli na nie zerknąć.
Na te słowa pan z front desku zaczął kręcić głową i stwierdził "noo ale my mamy takie maszyny, że to jest raczej nie możliwe zwłaszcza że stopka opony jest nienaruszona". Powiedziałem mu, że jeżeli oni nie mają narzędzi do rozjeb*wania opon to ja tym bardziej i że poczekamy na opinię producenta. Gość coś tam jeszcze podburkiwał, że jakby to stało się u nich "to przecież ktoś kto wrzucał te opony do bagażnika to na pewno by poczuł że są rozerwane" xD

Aktualnie mój plan wygląda następująco:
- W pon. po świętach jadę podrzucić opony na reklamację do Continentala (Bardzo miła Pani na infolinii poinformowała mnie, że reklamację rozpatrują od ręki).
- Na podstawie (na pewno) odrzuconej gwarancji i opinii producenta wysyłam wezwanie do zapłaty i czekam na ich ruch
- Jeżeli nie zwrócą równowartości opon to założę sprawę cywilną.

Mam dość użerania się z nieuczciwymi ludźmi i nie mam zamiaru do nich dzwonić ani jeździć na zawołanie jakiegoś gościa, który prowadzi zakład wulkanizacji od X lat i próbuje mi wmówić że pierwszy raz w życiu widzi przerwaną drutówkę... Pomyślałem, że oddam cały zestaw aby sprawdzili czy pozostałe opony nie są uszkodzone. Nie mam pewności czy przy kolejnej zmianie nie pękną kolejne dwie. Jeżeli stwierdzą, że wszystkie są uszkodzone to pan wulkanizator dostanie wezwanie do zapłaty za cały komplet.

Z tego miejsca chciałbym podziękować wszystkim, którzy podrzucili wczoraj garstkę informacji na ten temat i obiecuję wrzucić update za jakiś czas (pewnie jak producent wystawi opinię) Dorzucam też bardziej dokładne zdjęcia: https://imgur.com/a/c5w8dnh

Pozdro! ( ͡ ͜ʖ ͡)

#motoryzacja #samochody #mechanikasamochodowa #wroclaw #januszex

Pobierz
źródło: comment_1608737251OWmvbMPYl11rMtmWhBvWdv.jpg
  • 83
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@STM32_bujneo: myślę że po zdjęciu makro tych drutów można będzie wywnioskować czy to te wzmocnienie się zerwało i zmagazynowana energia pociągnęła pionowe nacięcie jak darta koszula, bo jakiś nowy debil zatrudniony w firmie rozwalił oponę i zamiast się przyznać szefowi że nie ogarnia to palił głupa i resztę też rozwalił bo już #!$%@? #!$%@? może typ się do wiosny nie kapnie, i bez słowa ci wrzucił do bagażnika, co moim zdaniem
@Pangia: weź mnie nawet nie rozsmieszaj XD
@i-marszi: już nie przesadzaj, raz się nauczysz i umiesz. To nie jest skomplikowana wiedza. Po prostu trzeba być uważnym i poznać zasady prawidłowego wykonania procedury.
@Pangia: chłopie, jestem ortopedą. Tak banalna czynność dla niewykwalifikowanych pracowników to dla mnie śmieszne zajęcie które mogłybym wykonywać dla rozrywki XD oczywiście trzeba je zrobić dobrze skoro za to płacą więc nie płacz już
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@hellfirehe: @STM32_bujneo: mnie to wygląda na rozcięcie przy próbie montażu opony, a cięcie zrobiła sama felga.
Jak?
Jak zakładane są opony w drugim etapie (pierwszy to najczęściej wrzucenie opony w felgę, samo wchodzi), to stopkę opony trzeba trochę "wbić" poniżej krawędzi felgi, by się zmieściła przez obręcz. Trzeba naprzeć na oponę, by stopka zrobiła elipsę, a koszona jest przez dwie strony: od montażownicy i od nakładającego, zwykle około 180°
@STM32_bujneo: jasne że ich wina . Przy wciskaniu opony ( takie urządzenie z "łapa" , co naciskają oponę między felgę a oponę( tak charakterystyczne strzela, bo nikt nie czeka zanim spuści się powietrze z opony) , zanim pójdzie pod montażownice.
Tam jest duża siła, źle podłożył i za mocno wcisnął.
@ofizjo_pl: w gotowaniu tez niby nie ma nic trudnego, a jedni przypalaja wode, a inni gotuja dla prezydentow ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Trzeba miec troche wprawy, to nie jest rocket science, ale dalbym Ci maszyne, to albo zrobilbys sobie krzywde, ale zniszczyl opone ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Student_AWAS: robiłem na wulkanizacji w Norwegii, 95% to była wymiana całych kół, ale dla nabycia nowych doświadczeń wymieniłem też parę kompletów zmieniając opony.. 1-2 dni takiej pracy i myślę że robiłbym to bardzo płynnie i bezbłędnie