Wpis z mikrobloga

@myszczur: Nie ma to żadnego znaczenia bo w obu przypadkach zwierzę ginie bez potrzeby, oni mogą wybrać inną rozrywkę, a ty zamiast zamiast jeść wołowinę możesz zrobić pyszne danie z soczewicy, a na kolację kanapkę z masłem orzechowym, wyjdzie ci to taniej i zdrowiej.
  • Odpowiedz
@Potat: Fakt możemy jeść wszystko. To, że możemy jeść wszystko nie oznacza, że musimy lub powinniśmy. Możemy jeść tylko pokarm roślinny, żeby nie powodować niepotrzebnego cierpienia i zabijania zwierząt. Czy jak ktoś powiedział by ci, że nie je ludzkiego, albo psiego mięsa bo uważa to za niemoralne i niepotrzebne to czy też odpowiedział byś mu ''co, przecież ludzie są wszystkożerni''?
  • Odpowiedz
@Wijj: każdy ma inny system wartości, to jak rozmowa o aborcji, jedna osoba popiera, a druga nie. Niejedzenie ludzkiego, psiego czy kociego mięsa jest uwarunkowane u nas kulturowo, natomiast zgadzam się, że nie powinno się zadawać niepotrzebnego cierpienia innym istotom.
  • Odpowiedz
@Potat: Uwarunkowania kulturowe nie sprawiają, że coś staje się dobre. Wiele kultur wyrosło na niewolnictwie, nie oznacza to, że było ono moralnym wyborem. Do tej pory w niektórych kulturach kobieta jest gorsza od mężczyzny i praktykowany jest ubój rytualny. Jeśli zgadzasz się że nie powinno zadawać się niepotrzebnego cierpienia to dobrze, no chyba, że zadajesz niepotrzebne cierpienie poprzez swoje wybory żywieniowe. Co do aborcji to płód do 21 tygodnia ciąży,
  • Odpowiedz