Wpis z mikrobloga

@puxisam: @kocot: ostatnio ogarniałem ciekawą analizę losów komnaty.
Generalnie już po samej rewolucji komnata była w kiepskim stanie, potem ponad 20 lat zapuszczenia, a na koniec niemcy zrywający panele ze ścian, gubiący bursztyny.
Pojedyncze bursztyny może i się uchowały, ale całość na pewno została zniszczona. Nawet jeśli panele dotarły do zamku w Królewcu, gdzie była widziana ostatni raz, to i tak spłonęła - a bursztyn niestety pali się świetnie...