Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 237
A pamiętacie gameplay trailer z 2018 roku? Jak gracz podchodził do interaktywnej reklamy a ta wskazywała gdzie znajduje się najbliższy automat z produktem? Wow, pomyślałem. Skoro implementuja takie szczegóły żeby zwiększyć nasza imersje w świecie to co jeszcze zamieszcza? Jak żywe, prawdziwe będzie nam się wydawało night city?? To w końcu CD projekt Red, tworzą grę od tylu lat, muszą pobić poziom zaserwowany przez GTA V, w końcu to gra sprzed kilku ładnych lat.

Potem jest pokazana nasza wizyta u ripperdoca - menu że wszczepami i ich opisami wyświetla się nad naszą postacią - ale bajer! Kolejny detal, który pozwoli nam się wczuć w świat gry, nie jesteśmy wyrywani do zwykłego growego menu z rzeczami do wyboru, tylko bezpośrednio w świecie gry dokonujemy interakcji, w tym czasie doktor cały czas rozmawia z nami, czas nie staje w miejscu - tak jak w prawdziwym życiu! Nie ma to tamto, widać przywiązanie do najmniejszych szczegółów, by zrobić kolejny milowy krok w game dewelopingu, tak jak to było z half life czy GTA 3.

***

Przychodzi rok 2020 i co mamy?

Npc spawnujących się przed czy za nami i wykonującymi jedną jedyną czynność w jakiej zostali zrespawnieni i nie potrafiący jej zmienić. Gra nawet nie zapisuje stanu tych npc, tylko po kazdym załadowaniu sejwa generuje ich na nowo. NPC nie wiedzą jak sie zachować przy strzelaninie - jedni kucają z rękami w górze bez powodu, drudzy obok przechodzą jak gdyby nigdy nic a uratowani przez nas z rąk bandytów stoją i nie wiedzą co zrobić nie mówiąc nawet dziękuję za ratunek z opresji jednoczesnie wzywając strzelającą do nas policję gdy w ferworze walki dostaną od nas rykoszetem.

Gra agresywnie reaguje na szturchnięcie przypadkowe policjanta wywołując strzelaninę, wzywa policję gdy celujemy ze snajperki z daleka do przechodnia, ochroniarze prywatnej strefy atakauja nas z pol kilometra od strefy wykrywajac nas jako agresorow, mimo iz pod ich nosem chodzą podobni do nas przechodni. Gra nie pozwala nam strzelać do wykonujących oskryptowane czynnosci policjantow chowając broń gdy do nich celujemy - gdy przechytrzymy grę i rzucimy w nich granatem to pomimo wybuchu i rozrzuceniu wokoł odłamków i innych rzeczy policjanci nie reagują i są jak ruchome słupy soli.

Gra spawnuje atakujących nas policjantów za naszymi plecami, nie ważne ze za nami jest ślepy zaułek, policjanci również znikają sami z siebie po jakimś czasie.

Kierujący pojazdów nie potrafią ominąć żadnej przeszkody na drodze i będą stali wieczność za naszym pozostawionym na drodze samochodem, nie potrafią wsiadać czy wysiadać z samochodu, ba nawet nie potrafią zaparkować samochodu! W grze nie ma żadnego zaparkowanego przez npc samochodu, jest tylko kilka sztuk ręcznie umieszczonych przez twórców.

Sceny pościgów samochodowych i strzelanin są tak oskryptowane, że nie możemy zniszczyć samochody przecienika wcześniej zanim gra nam na to nie pozwoli a potem i tak rozbijają się w z góry zaprogramowany sposob.

W swiecie nie mozemy nic zrobic - nie mozemy usiasc przy barze, nie mozemy kupic cos od handlarza, nie możemy zagrać na setkach automatów, zaden npc nie ma nic do powiedzenia poza jedna linijka.

Nie muszę chyba dodawać, że większość 'bajerow' pokazana graczom nie została zaimplementowana. Jeśli chodzi o interakcje ze światem gra cofa nas w rozwoju przed czasy GTA 3, wspomnienie o zywym mieście z GTA V to już pastwienie się nad pobitym.

#cyberpunk2077 #zalesie
  • 15
@pablo397: Pościgi to już na pokazach mi śmierdziały. Podczas wysadzania tej elektrowni (czy co tam było), drony przed awarią działka mają nieśmiertelność, a pojazdy mimo iż walisz cały magazynek to wybuch waląc dopiero w oskryptowany budynek. Dwa razy podczas wychylania się z samochodu, postać nie miała broni w ręku tylko "udawał", że trzyma (jak dzieci podczas zabawy) po naciśnięciu przeładowania następował crash.
@pablo397: ciekawi mnie czy będą to jeszcze naprawiać czy oleją.
Aktualizacje naprawiające błędy na pewno wyjdą ale ciekawi mnie czy kiedykolwiek zaczną coś robić w kierunku naprawy odbioru gry, bo do naprawy są nie tylko błędy których jest masa ale też właśnie mnóstwo takich szczegółów jak brak jakiejkolwiek integracji ze światem wirtualnym, drewniani NPC i reszta tych rzeczy które wymieniłeś. Przecież pod tym względem to jest gorsze niż GTA Vice City.
ciekawi mnie czy będą to jeszcze naprawiać czy oleją.


@LuxEtClamabunt: w wywiadzie wspominali, ze troche połatają i dodadzą parę pierdół (pewnie customizacja apartamentu, auta, jakieś stroje, może mały quest, może fryzjer itp), potem odpoczynek dla studia i biorą się za płatne dlc. Wątpie żeby brali się za gruntowną przebudowę całego silnika AI bo to wymagało by ogromny nakładów pracy i testów czyli pewnie kolejne pół roku ciężkiego dewelopingu.