Wpis z mikrobloga

#manjaro #linux #windows #thinkpad

Mam taki problem. Mam dysk (GPT,UEFI) na którym jest zainstalowany Windows 10. Wydzieliłem 200gb na instalacje manjaro.

Instalacja przechodzi bez problemów po restarcie wstaje od razu Windows, jakby nie instalowało Gruba czy cos.

Próbowałem tez zrobic osobna partycje efi, dać ja jako bootable ale nic to nie zmieniło.

Jak to powinno być ustawione?
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@MercedesBenizPolska: skoro system startuje z uefi, to partycja uefi musi być. Zwykle to pierwsza z fat. np. 1 (jakieś MB) fat16 EFI system partition boot, esp i pewnie tam też Winda trzyma swojego loadera.
Wejdź sobie do uefi biosu i tam w opcjach startu sprawdź czy jest twój loader na liście, grub czy co tam używasz i jeśli jest to przestaw go jako pierwszego na liście, bo wylądował za Windowsem.
  • Odpowiedz
@MercedesBenizPolska:

Aby rozwiązać opisany przez Ciebie problem należy:

1. Na partycji ESP (EFI System Partition) odszukać gdzie znajduje się plik bootloadera grub2 (grubx64.efi) lub pośredniego bootloadera shim (shimx64.efi), który jest wykorzystywany do załadowania pliku grubx64.efi przy
  • Odpowiedz
@daedalus1337: czytalem rozne rozwiazania, jakies uuid ustawialem ale nic to nie dawalo. Dopiero w gparted zobaczylem ta dziwna flage.

Juz chwile nie uzywalem linuksa...jprd ale to kde z--------a. A nigdy go nie lubilem, bo w latach 2006-2010 to była kobyła z nawalona przezroczystoscia
  • Odpowiedz