Wpis z mikrobloga

Akumulator w zimie. Nie interesowałem się zbytnio wcześniej przyzwyczajony do auta, ale widzę, że muszę doczytać bardziej. Jeśli raz na 3 tygodnie przejadę się moto stojącego w hali garażowej gdzieś na parę kilometrów to chyba za mało, żeby akumulator przez zimę nie padł? Chyba potrzebuję prostownik? Kwestia dogooglania, ale jak się komuś pisać chce - to się podłącza na stałe na zimę czy raz na jakiś czas? Jak na stałe to ma tak stać w domu faktycznie gniazdko non stop zajmować?

Ma ktoś prostownik do polecenia, jakiś prosty, ale bez przesady z ceną?

#motocykle
  • 16
@jalop:
1. Mam ochotę się przejechać czasem lub gdzieś skoczyć jak nie jest przesadnie zimno i olać korki
2. Jak wymontuję to co? Może stać wymontowany przez 2-3 miesiące i się nie rozładuje samoczynnie? Bo jeśli tak to pytanie pozostaje otwarte
@BajerOp: całą zimę na trybie zimowym? To nie jest w jakiś sposób niebezpieczne/grożące pożarem? Czy prąd z takiego aku jest w jakiś sposób niebezpieczny dla małego dziecka? Nie wiem nawet gdzie miałbym to trzymać, bo mam małe mieszkanie i tyle.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@prostynick: raz na 3 tygodnie powinno wystarczyć, chyba że te parę kilometrów to tylko śmigniesz w pięć minut. Jak prostownik to są automatyczne z funkcją podtrzymywania i może być cały czas, ale wcale nie musi, spokojnie możesz podłączyć raz czy dwa w miesiącu i doładować.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@prostynick: a trzymanie lodówki ciągle pod prądem grozi pożarem? Nie, i tu tak samo. Nie jest niebezpieczny, nawet jakby jakimś cudem coś miało się stać to masz roznicowke w mieszkaniu. Możesz też zostawić na zimę o tak w motocyklu ale jak będziesz chciał odpalić to na pewno będzie rozładowany po zimie.
@prostynick: Ja tam nic nie wyjmuje. Na wiosne podpinam prostownik, odpalam i rok z glowy. Jak polatasz pare sezonow to zobaczysz ze nie bedzie Ci sie chcialo juz bawic w te wszystkie pierdy co na necie pisza.
Jak bedziesz korzystal z pojazdu to nic nie bedziesz musial robic bo sie nie rozladuje.
Chyba ze moto trzymasz na dworze to wyjmij bo on sam w sobie nie wytrzyma temperatur i juz nie
@prostynick: ostatnią zimę, ponad 4 miesiące mój stał w garażu z podpiętym akumulatorem i na wiosnę odpalił od strzała. W tym roku zimuję pod chmurką, więc wyjąłem.