Wpis z mikrobloga

Mirki. Nie wiem czy uda mi się to jakoś składnie napisać, bo ręce trzęsą mi się jak galareta i nie myślę. A więc. Mój chłopak zeszłej nocy nie spał wcale, potem zasnął po 9 rano i spał do 17. Dzień wcześniej nie spał chyba jakoś do 5, już nie pamiętam dokładnie, a potem zasnął rano i spał do 15. Po obudzeniu się był zmulony i przy rozmowie przez telefon urywał się w połowie zdania bo tak przysypiał. Dziś w nocy spał chyba dobrze, ale zasnął chyba koło 12 i obudził się o 16. Teraz najważniejsze - mam pytanie. Na screenie macie fragment naszej rozmowy. Czy ja się go tu czepiam i atakuję? Bo już nie daję rady. Wczoraj rozmawialiśmy i mówiłam mu, że nie powinien siedzieć całą noc przez komputerem a potem spać w dzień, bo miał próbować unormować jakoś spanie (ma problem z bezsennością), bo w najbliższym czasie ma zacząć pracę, więc raczej z takim trybem życia może to być ciężkie. Ja już zgłupiałam, może Wy mi powiecie czy MARTWIENIE SIĘ = #!$%@? SIĘ? Boję się już odezwać. Bo wszystko co powiem jest atakiem i jest źle. Zgłupiałam. Źle się czuję. Przepraszam za ten wysryw.

#zwiazki #pytanie #rozowepaski #niebieskiepaski
jebola - Mirki. Nie wiem czy uda mi się to jakoś składnie napisać, bo ręce trzęsą mi ...

źródło: comment_1606145604A6etj6zmdahcN1IRYok75N.jpg

Pobierz
  • 121
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@jabl: skoro tolerują takie rozmowy, to najwidoczniej są siebie warci. Facet to nędza, no jak można tak do laski pisać. Ale ze ona to akceptuje... Nie wiem, kolejna wielbicielka badboyow... Rynsztok.
  • Odpowiedz
@jebola: #!$%@? współczuję komukolwiek być z kims kto w taki sposób się do kogoś zwraca i na dodatek powoduję tyle presji że to ta druga strona go przeprasza.

Twoja troska jest jak najbardziej zrozumiała.
  • Odpowiedz
@jebola: jak ja nie lubię facetów co mają problemy ze snem, ja się kładę 5 minut i śpię, budzę się rano, a taki się kręci i mnie wybudza w nocy, szukam do wspólnego spania takiego co ma jak ja XD
  • Odpowiedz
żre amfetaminę. Niedługo się forsa skończy, to pewnie będzie chciał Ciebie wystawić gdzieś przy trasie, żebyś się prostytuowała i przynosiła mu kasę na dragi. To normalne u narkomanów.


@Hissis: twoją starą wystawi przy ulicy
  • Odpowiedz
@jebola: #!$%@? z typem dlaczego się tak zachowuje. Martwienie się =/= "martwie się". Stresuje się nową pracą? A ty jak jego matka, że z takim trybem to on nie wyrobi. Skoro na Twoje martwienie tak reaguje to może trujesz mu dupę i się do tego przyzwyczaił.
  • Odpowiedz