Wpis z mikrobloga

@shaki24 A mnie śmieszy wyzywanie PeCetowców, że nie mają konsol bo ich nie stać (absurdalne jak dla mnie, bo konsole są tańsze). W PC lubię różnorodność, brak monopolu jednej platformy do gier, możliwość podpięcia różnorodnego sprzętu, personalizacja no i czasami zagram w strategię lub RPG izometrycznego z czym bym miał problem na konsoli albo męczył się na padzie (którego uwielbiam tak swoją drogą ale do gier TPP i innych zręcznościowych). A
  • Odpowiedz
@michael323: zafiksowalem sie na salonie i duzym TV - bo po to kupuje sie konsole. Do grania w salonie, z kanapy, dywanu, czesto ze znajomymi na splitscreenie. Z dobrym naglosnieniem 5.1.
Nikt nie kupuje konsoli ze wzgledu na parametry techniczne czy moc. Konsolowcy maja to totalnie w dupie (oprocz jakichs przychlastow urobionych przez marketing sony/microsoftu tuz po premierze) bo nie to sie liczy. Liczy sie wygoda, liczy sie wielki TV,
  • Odpowiedz
@shaki24 Ogólnie można z większością się zgodzić ale to, że gry są tańsze już nie :) Na PC nowy tytuł kupię sobie do max 200 zł (klucz z legitnego źródła, nie ma monopolu jednego sklepu). Sprzedałem tylko dwa razy grę z konsoli, i w sumię żałuję. Nie lubię pozbywać się kolekcji, też jak chce na premierę grę to muszę wydać 250-260 zł. Teraz dzięki "kochanemu" Sony które chce chyba przetestować ile
  • Odpowiedz