Wpis z mikrobloga

Pytanie z #prawo #rower #szosa
Hipotetycznie pytam co robić jak jadać z nocy ścieżka rowerową mając oświetlenie na przód i tył potracę pieszego idącego po tej samej stronie co ja który nie miał żadnych odblasków i światła? Pieszego nie powinno tam być i jest to oczywiste ale słyszałem że rowerzysta może dostać mandat za spowodowanie kolizji, a pieszy mandat za łażenie po ścieżce. Co jeśli wpadnę w niego z prędkością 35 km/h albo zahaczę kierownicą i uszkodzę siebie / jego / rower / drogie koło i mam to na kamerze? Jak być przygotowanym na takie sytuacje? Oczywiście wszystko nagrywane jest na kamerce.
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@md5sum: zależy co rozumiesz przez ścieżkę rowerową. Nie ma czegoś takiego po prawdzie.
Są drogi dla rowerów i na drodze dla rowerów nie powinno być pieszych. Są też ciągi pieszo rowerowe i na ciągu pieszo rowerowym mogą być piesi i mają pierwszeństwo.
A też chodniki z dopuszczonym ruchem rowerowym ale to już chyba jest zupełnie oczywiste.
  • Odpowiedz
@md5sum: Brzmi jak niedostosowanie prędkości do warunków na drodze. Jak nie jesteś w stanie zobaczyć przeszkody (może być to choćby gałąź) na czas, to jedziesz za szybko względem swojego wzroku i skuteczności oświetlenia.

Dodam: czym innym jest nagłe wtargnięcie, a czym innym stała obecność. I zawsze pozostaje możliwość nie przyjęcia lub odwołania się od mandatu do sądu.
Ja bym w takiej sytuacji wezwał bagiety.
  • Odpowiedz