[Kacci99]

Było mi mega smutno jak przeczytałem poniższego Twitta (╯︵╰,) Dlaczego? Przeczytałem tego Twitta tej "osoby" choć nie wiem czy można ją nazwać człowiekiem.. I pomyślalem sobie o jej Tacie, które włożył serce, pieniądze, czas, aby wychować swoją małą córeczkę, która po latach wypisuje o nim w internecie rzeczy straszne, przygnębiające.. Gdzie jest szacunek do rodzica? Gdzie jest docenienie trudu jaki włożył w wychowanie? Gdzie jest miłość? Czemu dzisiejsze nastolatki są pozbawione podstawowych uczuć? Czemu najważniejszą ich wartością są pieniądze?(Autorka tego Twitta ma 17/19l). Jaka jest przyczyną tej obojętność do rodzica? To przez internet, rówieśników? Chętnie poczytam jakieś mądre przemyślenia w ten sobotni poranek.. A pisze to z perspektywy 21latka..
#rozowepaski #logikarozowychpaskow #smutnazaba #bekaztwitterowychjulek #rodzina #rodzice

[KRISSVector]

@Sonnenschutzsysteme:

Dobra, zostawmy ten temat, bo widzę, że masz jakieś problemy poznawcze.

Zastanawiam się, kto je ma, jeśli nie rozumiesz tak prostej

[S.....e]

@KRISSVector: Czuję się, jakbym grał w szachy z gołębiem. Jeżeli stawiasz tezę, że kłócę się z definicjami, to wymień w jaki sposób i z którymi. Podejście typu "Odkrywasz, jak działa nauka?" zostaw dla siebie. Nie, nie odkrywam, wiem jak działa, to ty masz jakiś problem z zaakceptowaniem faktu, iż definicje są różne.

Wytłumaczyłam, zalinkowałam Ci komentarz

Gra w szachy z gołębiem. Tak, do tego komentarza się odniosłem i jego dotyczyła m. in. moja

[T.....h]

Na ile je znasz?

@KRISSVector: Te rodziny to moja rodzina (czytaj: Wujostwo, kuzynostwo), więc znam ich bardzo dobrze i widzę jak zachowują się tam młode osobniki.

Ale tu nie chodzi o odmienne poglądy, bo to akurat naturalne i zdrowe.

No ale co jest zdrowe i naturalne? Że asz napisze "XD", dzisiaj każdy ma swoją wersję normalności i nienormalności więc to bardzo szeroko idące pojęcie że coś jest "naturalne i zdrowe". Na ten przykład moi rodzice nie uważają moich poglądów za zdrowe, ale nie będę wnikał

[KRISSVector]

@Sonnenschutzsysteme: Począwszy od Sośnieckiego, przez Mysłakowskiego, Pomykało, Milerskiego, Śliwierskiego, Prekopa, Schweizera, po Okonia...
Jak szachy z gołębiem.

Ciągle wykazujesz się niezrozumieniem, dlaczego zastosowałam zabieg w postaci pisania: "Jeśli jako rodzic zaniedbałeś pierwsze lata życia dziecka", dalej odnosisz to do siebie.

[KRISSVector]

Te rodziny to moja rodzina (czytaj: Wujostwo, kuzynostwo), więc znam ich bardzo dobrze i widzę jak zachowują się tam młode osobniki.

@Teutonic_Reich:

rodziny to moja rodzina (czytaj: Wujostwo, kuzynostwo), więc znam ich bardzo dobrze i widzę jak zachowują się tam młode

[T.....h]

Błąd. Nie znasz ich. Nie siedzisz w ich systemie rodzinnym.

@KRISSVector: Wiadomo, ty wiesz kogo znam, a kogo nie i na ile dobrze. Dalsza rozmowa jest bezsensu bo tylko zataczamy koło i to nigdzie nie zmierza.

[S.....e]

Ciągle wykazujesz się niezrozumieniem, dlaczego zastosowałam zabieg w postaci pisania: "Jeśli jako rodzic zaniedbałeś pierwsze lata życia dziecka", dalej odnosisz to do siebie.

@KRISSVector: W ogóle tego nie odnosiłem do siebie. Kreujesz fakty.

Sośnieckiego, przez Mysłakowskiego, Pomykało, Milerskiego, Śliwierskiego, Prekopa, Schweizera, po Okonia

Konkrety - w jaki sposób, w których punktach?

[3Jet]

Niezła gównoburza xd

[KRISSVector]

Wiadomo, ty wiesz kogo znam, a kogo nie i na ile dobrze. Dalsza rozmowa jest bezsensu bo tylko zataczamy koło i to nigdzie nie zmierza.

@Teutonic_Reich: Próbuję Ci pokazać, że tak naprawdę nie wiesz, jak w tej rodzinie jest na co dzień. W jaki sposób zwracają się do siebie, ile czasu dzieci spędzają przed ekranem, czy pewność siebie dzieci jest wzmacniana, jakie komunikaty są im przekazywane, na co się w

[KRISSVector]

Konkrety - w jaki sposób, w których punktach?

@Sonnenschutzsysteme: Wydawało mi się, że Salamucha opisała to tak skrótowo i prosto, że nie będziesz miał problemu z odnalezieniem tego i przeczytaniem. Nie rozumiem, w jakim celu mam wklejać Ci te parę zdań, które są w jej artykule.

[T.....h]

@KRISSVector: No i dalej mi próbujesz coś wmówić, kogo na ile dobrze znam a kogo nie, a z kim spędzam ile czasu, a ile nie, a nawet mnie nie znasz. Wielki pedagog i psycholog się znalazł za 5 złoty.

[L.....G]

No i dalej mi coś próbujesz mi coś wmówić, kogo na ile dobrze znam a kogo nie, a nawet mnie nie znasz, a z kim spędzam ile czasu, a ile nie. Wielki pedagog i psycholog się znalazł za 5 złoty.

@Teutonic_Reich: To może ja dopowiem. Nie chodzi o to, że że Ty kogoś nie znasz. NIKT nie zna relacji danej rodziny jeżeil nie mieszka z nią 24h 7 dni w

[KRISSVector]

@Teutonic_Reich: Mirku, po prostu to przemyśl, dobrze? Zastanów się na przykład, co kuzyni wiedzą o Twojej rodzinie, o tym, co napisałam.

[KRISSVector]

@LowcaG: Dziękuję, zgrabnie to wytłumaczyłeś

[Alosa-kiev]

@Kacci99: Niektórzy ojcowie (nie piszę tu na szczęście o sobie) to nie zasługują na życie a nie tylko na mieszkanie z dzieckiem.

[Sandrinia]

@Kacci99: czemu usuwasz tak dużo komentarzy? Bo jak tak je czytam to odnoszę wrażenie że szukasz potwierdzenia swojej tezy, zamiast rzeczywiście otworzyć się na zdanie innych. Nie zrozum mnie źle, nic Ci nie zarzucam, po prostu tak to odbieram.

[MrPawlo112]

A może po prostu jej stary to dupek, alkus, może ją bił, znęcał się psychicznie itp?

@FloweryTaste: No to może by z nim zerwała kontakt ? Bo jeżeli chce od niego kasę to na biednego nie trafiła i na pewnie nie stoi pod biedronką po 2zł na wino ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Kacci99]

@Sandrinia: Najczęściej dlatego, że jestem w nich literalnie obrażany. I życzone mi jest np "szkoda, że Cię ojciec nie #!$%@?ł to byś się przekonał sam". Chętnie podejmuje dyskusje merytoryczną na argumenty, a nie takie rzucanie inwektywami..

[L.....G]

I życzone mi jest np "szkoda, że Cię ojciec nie #!$%@?ł to byś się przekonał sam". Chętnie podejmuje dyskusje merytoryczną na argumenty, a nie takie rzucanie inwektywami..

@Kacci99: hm...ale wiesz, że to nie jest do końca życzenie Tobie aby ktoś Cię lał tylko taka przenośnia pokazująca że trzeba też spojrzeć z innego punktu widzenia.

Oczywiście jak jest nikt tego nie wie. Jednak zgadzam się z tymi, że (niekoniecznie sam ojciec)

[dzikireks]

@Kacci99: dzieciaki teraz glownie wychowywane sa przez media spolecznosciowe i filmy hollywoodzkie. W mediach liczy sie kto ma hajs i gdzie bywa, a filmy opowiadaja o tym, jak zdobyc hajs, glownie przez kradziez, zabojstwo i oszustwo.
Rodzice maja coraz mniej czasu dla dzieci, bo coraz wiecej czasu pochlania praca.
Nie ma sie co dziwic, ze nastolatki w wielu przypadkach prezentuja parcie na kase, chocby po trupach i postawy zaczerpniete z