Wpis z mikrobloga

@2mack: Ale to jest już Twoja interpretacja, z którą się można zgodzić lub nie. Dorysowywanie #!$%@?ów, tęczy czy inne tego typu celowe prowokacje w stosunku do symboli ważnych dla obcych ideowo grup (dla lewactwa będą to katolicy i narodowcy) = profanacja. Sami nacjonaliści i kibice mimo wszystko szanują te symbole (a już na pewno w swoim rozumieniu).
celowe prowokacje w stosunku do symboli ważnych dla obcych ideowo grup (dla lewactwa będą to katolicy i narodowcy)


@solomun_pdg: co #!$%@?? xD

kibice mimo wszystko szanują te symbole (a już na pewno w swoim rozumieniu).


@solomun_pdg: A no to spoko. Jak w swoim rozumieniu szanuja symbole przywdziewajac i #!$%@? sie z policja to wsio ok. Ale czekaj, chcesz mi powiedziec, ze niekibol nie moze juz w swoim rozumieniu szanowac tych
Czego nie rozumiesz?


@solomun_pdg: prawackiego #!$%@?, ale to nic dziwnego, skoro nie ma w nim krzty logiki

Matka Boska w tęczy


@solomun_pdg: Tak, to najwieksza obraza xDD Ale inny obraz gdzie jest dzgana mieczem juz jest super. Katotaliban to jednak hipokryzja level master.

cycki dorysowane do kotwicy


@solomun_pdg: Taki sam przejaw "szacunku" jak #!$%@? sie z policja, spalenie mieszkania w imie polski walczacej. No, ale przeciez:

kibice mimo wszystko
Pobierz
źródło: comment_1605178517QSDkK0cqf8MdkkNThCrWFH.jpg
@rzuf22: Pisać o "hipokryzji", "fikołkach" i zestawić średniowieczny obraz sakralny z profanowaniem symboli religijnych (symboli, które na co dzień lewa strona ma totalnie w dupie i sięga po nie tylko w celu prowokacji znienawidzonych katoli) jakąś gównianą tęczą... No masz chłopaku tupet.
@2mack: w skrócie ? Poprawnosc polityczna protest kobiet moze isc mimo że zakaz, a marsz nie moze isc bo zakaz. W protest kobiet nie mogła wjechać policja bo poprawnosc polityczna w marsz juz mogli na pelnej. W protescie kobiet policja nie mogla podszywac sie za kobiety, a w marszu policja na akord sie podszywa pod maszerujących. W skrocie przy wjezdzie do warszawy policja zatrzymywala i kazala dalej isc z buta (
@Maticwaniak: protest, sprzeciw wobec konkretnej decyzji uderzającej w dużą część społeczeństwa i marsz, organizowany cyklicznie w imię "świętowania" niepodległości, to jednak dwie różne rzeczy i o ile protest można było podciągnąć po spontaniczne zgromadzenie, to w przypadku Marszu już nie. I czy na to co piszesz masz jakieś dowody? Bo widziałem dużo filmów i na żadnym tego nie było widać, a chętnie bym to zobaczył.
@Baciar93: nie usprawiedliwiam, ale jednak motywacje i podłoże były zupełnie inne, przez co w mojej ocenie nieuprawnione jest porównanie tych dwóch wydarzeń