Wpis z mikrobloga

Do górnego pułapu Narodowej Kwarantanny pozostało: 70 898 nowych zakażeń w ciągu następnych 2 dni.
Średnia dzienna wymagana do uzyskania wyniku to: 35 449

Do dolnego pułapu Narodowej Kwarantanny pozostało: 57 598 nowych zakażeń w ciągu następnych 2 dni.
Średnia dzienna wymagana do uzyskania wyniku to: 28 799

Średnia liczba zachorowań na 100 tys. os. z ostatnich 5 dni to: 67,68
Dzisiejszy wskaźnik zachorowań to: 57,13

Tag do obserwowania: #odliczanienarodowakwarantanna

Wołam @Snurq do wołania ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#koronawirus #narodowakwarantanna
Pobierz C.....k - Do górnego pułapu Narodowej Kwarantanny pozostało: 70 898 nowych zakażeń w ...
źródło: comment_1604914095Zc5C8f3iaIkDbAxVLZuX2j.jpg
  • 114
@kicjow myślisz że w innych krajach jest inaczej?

Polacy się bardzo izolowali A niektórzy w tym ja nosili maseczki gdy minister zdrowia mówił że są niepotrzebne.

Za to rządzący chodziło bez maseczek, sciagali rękawiczki gdy witali się z Kaczyńskim, chodzili bez maseczek do restauracji więc ciężko wymagać od Polaków gdy mają takie przykłady.
@hpiotrekh: no z kościołami wiadomo, to jest patologia, że nie są zamknięte a dodatkowo księża nie muszą nosić maseczek podczas mszy i dają komunię bez rękawiczek XD bez przesady z tym 3/4 gospodarki, ale powinni po prostu ograniczać funkcjonowanie a nie zamykać całkowicie, tak jak dla gastronomii jest 'tylko na wynos' to dla innych branż niestety nie ma planu b. Jak chcesz odizolować ludzi zagrożonych? Osoby starsze mieszkają często z młodymi
@kicjow: Ok, to w takim razie ma sens.
Jednak to jest po prostu skutek tego, że ludzie prawnie muszą nosić maseczkę na ulicy.
Co by nie mówić, większość prawa co do COVIDa nie ma sensu i rząd nie ma pojęcia co robi.
@KakaowyTaboret: no właśnie w innych krajach jest godzina policyjna i wyjście tylko do sklepu/pracy/lekarza i wydaję mi się, że to jest dobra praktyka, z kolei zamykanie kolejnych branż jest totalnie bez sensu
@nim537: DO MI NIK ZBAW KUR VIX XD

@kicjow: nie chcę nikogo zamykać. A jak teraz te babcie żyją z wnukami?
Niech wtedy i wnuki uważają, żeby się nie zarazić i nie narazić babci.

Myślisz, że jak ktoś pracował jako kelner czy w sklepie odzieżowym woli siedzieć na bezrobociu niż w pracy, w której szansa na zarażenie jest marginalna? Za co oni mają żyć? Iść do innej pracy powiesz. Tylko