Wpis z mikrobloga

Nieironicznie nie ma gorszej rady dla osoby ze słabą samooceną niż to by poszła na #silownia #mikrokoksy .Generalnie sam uwielbiam ćwiczyć ,ćwiczę ale dla osoby z niską samooceną to najprotszy sposób by w--------ć się w #depresja i zniszczyć sobie zdrowie. Zasada jest prosta na siłowni przecież "hehe każdy jest równy" liczy się praca którą którą wykonasz itd.... A w rzeczywistości?

Jak w prawdziwym świecie geny mają duże znaczenie,czy to przy kontaktach z płcią przeciwną ,czy to w codziennym życiu tak tutaj to znaczenie jest k---a kosmiczne. Osoba która udaje się na siłke celem poprawy sylwetki ,która wierzy że dzięki pracy na siłowni zdobędzie tabun dziewczyn ,wreszcie odmieni swój los zostaje zderzona z najgoszą sytuacją. Mianowicie po paru miesiącach okazuje się że efekty nie zadowalają ,taka osoba jest jeszcze bardziej sfrustrowana ,czyta milion poradników o żywieniu ,dowiaduje się co to dieta ,bilans kaloryczny i dostaję kolejny bat na psychikę .Już okazuje się że nie wystarczy tylko ćwiczyć by wyjść z #przegryw teraz liczy się też dostosowanie żywienia, rygor dietetyczny ,trzymanie się sztywno kalorykii itd... No więc taka osoba decyduję się na kolejny rygor dietetyczny, trzyma się tego sztywnie i.....Znów efekty nie są świetne tylko po prostu średnie. Następnie widzi w międzyczasie na niej znajomego który
A)Przyszedł na siłke rekreacyjnie
B)Całe życie nie miał problemów z kobietami bo naturalnie wyglądał fajnie
C)Ma wywalone w sumie w plan treningowy ,dietę ii....

Nagle okazuje się że jedne wielki c--j bo ta osoba robi o wiele lepszy progres tylko przez geny xD
W tym miejscu zawszę zdarzają się 2 sytuacje
1)Koleś po prostu przestaje ćwiczyć z jeszcze bardziej r-------ą samooceną
2) Decyduje się wchodzić na cykl na którym stopniowo bardzo szybko zwiększa dawki ,efekty są już lepszę ale ale...Okazuje się po jakimś czasie że zdrowie się r---------a, sylwetka jest co najwyżej fajna, jest najlepiej oceniana wśród facetów a wśród kobiet jak nie było zainteresowania tak nie ma xD

Generalnie zasada jest prosta = Jeśli naturalnie bez ćwiczeń nie wyglądasz fajnie to już możesz o wynikach na siłowni zapomnieć.Nie masz do tego genu ,słuchając rad na wykopie to najwyżej w---------z się w jeszcze większą depresję.

Siłowni nie poprawi
1)Twojej sytuacji wśród kobiet
2)Ani samooceny
Nie spotkałem się jeszcze z sytuacją że ktoś nie miał powodzenia, poszedł na siłke i naglę wyrywa kobiety lawinowo. Spójrzcie na własnych znajomych, ilu z nich nagle stało się "koksami"? I jak zmieniło to sytuacje w ich przypadku z kobietami?No właśnie

Paradoksalnie 99% ludzi robiących na siłce najlepsze efekty to ludzie którzy pochodzili rekreacyjnie,wychodziło im , spodobało się i rekreacyjnie z czasem przechodzili na zawodostwo robiąc wyniki.Jako że brak problemów z samooceną ,brak problemów psychicznych to walili normalne dawki ,nie r-------i sobie organizmu i coś tam osiągli

Generalnie osoba idąca na siłkę celem poprawy samooceny i zdobycia kobiet zawszę kończy w miejscu w którym albo r---------i sobie zdrowie albo jeszcze bardziej samoocenę i takie są fakty
  • 20
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@andrzej02: Nieironicznie ludzie którzy są "grubi" zazwyczaj robią masę najgorszej klasy bo co z tego że szybko rośnie mięsień jak równie szybko tłuszcz i sylwetka wygląda jak g---o xD .Co do chudych osób bardzo to z reguły jak robią miesień to bardzo szybko z niego spadają i znów sylwetka wygląda słabo
  • Odpowiedz
@comamtuwpisac: wiesz że znaczna większość doyebanych ludzi na siłce leci na sterydzie? tylko rurzowepaski maja 20 IQ i mysla ze na b----e sie jest spuchnietym xDDD tak jak by nie było środków które wysuszają i wspomagają redukcję i wierzą że ten chad to taki natural ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@comamtuwpisac: Silownia po prostu mozesz podbic swoj wyglad o ten 1 punkt, wszystko zalezy od jakiego poziomu sylwetki startujesz. Niektorzy nie zyskaja nic, a niektorzy calkiem sporo. Do tego laczac silownie, poprawe cery, fryzury, ubrania, ogarniecie zebow jesli sa zolte albo krzywe mozna naprawde duzo zyskac.
Tylko to k---a wymaga czasu, wysilku, regularnosci i troche kasy, a motywacja zeby wyrywac kobiety to jest czesto zadna motywacja, wiec malo komu sie
  • Odpowiedz
@COWEED_19: Sporo osob tak zaczyna i potem szybko konczy, ja w sumie troche tez z tego powodu ale glownie to dlatego, ze bylem chudzielcem 181cm/55kg w wieku 16 lat. Przegrywem nigdy nie bylem ale po prostu sammeu zawsze bardziej szanowalem wiekszych i kiedy po 2 latach wazylem 90kg/186cm zauwazylem, ze ludzie inaczej cie traktuja, zdecydowanie wiekszym szacunkiem.
  • Odpowiedz
@comamtuwpisac: Ja byłem jeden z chudszych zawsze wśród rówieśników, na początku przygody z siłownią ważyłem 65kg tak jak już kiedyś pisałem, po roku czasu miałem dość słabą obiektywnie sylwetke, bo zrobiłem świńską mase do 88kg, więc jakbym wtedy komuś powiedział że rok trenuje to by się za głowe złapał i powiedział, że jak to są efekty po roku to ja podziękuje, i stwierdziłby że nie opłaca się ćwiczyć. Po za
  • Odpowiedz
@comamtuwpisac na silownie powinno sie chodzic dla siebie - dlatego ze sie to lubi, dla zdrowia i sily. Jak ma sie brzydka twarz i lichy wzrost to silownia nic nie da jesli chodzi o relacje z kobietami dlatego powinno sie cwiczyc dla siebie a nie dla kobiet.
  • Odpowiedz
@comamtuwpisac: tak, tak, geny cię ograniczają, żebyś wyglądał jak człowiek... Tak sobie tłumaczą leniwe dzbany, które nie ogarniają podstaw żywienia i przewyższa ich systematyka przez czas dłuższy niż 2 tygodnie. Wszystko się robi samo wystarczy mieć gen. No ale czego się spodziewać jak ktoś to robi licząc na zainteresowanie kobiet.
  • Odpowiedz
@comamtuwpisac: siłownia dla osoby z niską samooceną i depresją to najlepsze co można polecić, sam to przechodziłem i siłownia zawsze mi pomaga. Zaczynałem ważąc 60 kg (wzrost 187 cm), ledwo co wyciskałem sam gryf, dodatkowo kifoza klatki piersiowej - ja wiem, że nigdy nie będę wyglądać jak chłop z okładki menshealtha, właśnie przez genetykę. Żeby naprawdę poprawić samoocene, trzeba to zaakceptować i porównywać się do samego siebie, nie do innych.
  • Odpowiedz
@comamtuwpisac: nie, nieprawda jest ze jesli ktos nie mial powodzenia zanim zaczal cwiczyc to po zrobieniu formy tez nie bedzie mial, bo nie wziales pod uwage przystojnych czesto facetow ktorzy przez np spory czas zycia mieli znaczna nadwage/byli otyli. Zreszta ten post to jest jedno wielkie usprawiedliwienie swojego lenistwa i tyle xD nie wiem po co tagowales #mirkokoksy i #silownia wystarczylby #przegryw bo bywalcy
  • Odpowiedz