Wpis z mikrobloga

Jest tu ktoś kto po przylocie do Anglii był na kwarantannie?


@Lenaya: Siedzę od tygodnia. Na lotnisku pan w okienku chciał zobaczyć tylko czy mam papier kwarantannowy. Nawet QR nie sprawdził. Siedzę w domu, kumpel mi ogarnął zakupy. I... tyle. Zero telefonów. Zero wizyt policji. Zero sprawdzania. 3 dni temu wybrałem się po kryjomu na spacer wokół osiedla. Po północy, na 15 min, żeby nie zwariować Telefon zostawiłem w mieszkaniu
  • Odpowiedz