Wpis z mikrobloga

Wyobraź sobie wojenną grę komputerową, w której:

1. zaczynasz na poziomie Hearts of Iron:
- operujesz na poziomie armii a potem dywizji
- zakreślasz wpływy w prowincjach na mapie
- tworzysz plany przyszłych frontów

2. z każdą wykonaną akcją w grze "kamera" zjeżdża trochę niżej a czas zaczyna płynąć trochę szybciej (nie możesz już pauzować). Teraz powoli mamy grę w stylu RTS, gdzie operujemy na poziomie oddziałów, którym wyznaczamy cele. Oczywiście jest nam coraz trudniej i trudniej przemieszczać się po mapie z całym frontem bo znowu: czas płynie coraz szybciej i szybciej z każdą wykonaną akcją.

3. No i w końcu mamy FPS (first-person shooter; np. Battlefield), możemy przełączać się między żołnierzami, ale i tu znowu czas coraz bardziej przyspiesza, aż do momentu kiedy gracz nie może już dłużej grać.

4. Kamera się oddala, patrzymy czy nasza strona wygrała dzięki twoim działaniom.

A teraz wyobraź sobie "duel" w takiej grze - ty i przeciwnik gracie jednocześnie a po zakończeniu gry rozpatrywany jest wynik wojny między wami.

Powiem tak: taka gra byłaby absolutnym hitem, nie uważasz? Wszystko, co najlepsze z każdego możliwego rodzaju gry w temacie wojennym.


#pasta #gry #grykomputerowe #gryplanszowe #szachy #battlefield #hoi4
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

jeśli się nad tym zastanowić to mat w szachach jest odpowiednikiem złapania flagi w takiej grze


@veyDer: Nie pamiętam, żeby w szachach wrogiego króla trzeba było przenieść do własnego ( ͡° ͜ʖ ͡°)

  • Odpowiedz