Aktywne Wpisy
skrajnie-umiarkowany +159
supra107 +382
Capcom to chyba dostał jakiegoś srogiego wylewu. Gra za 70 dolców, do tego 40 dolców mikropłatności, wszystko always online, a, i jak chcecie sobie zmienić wygląd postaci to kosztuje to was dwa dolce. Tak #!$%@?, zmiana wyglądu postaci w singlowej grze RPG kosztuje prawdziwą kasę, a i tak musicie mieć łączność z ich serwerami żeby w to grać. Na singlu #!$%@?. No ale da się przyzwyczaić, konsumenci wytrzymają, prawda? xD
#gry #
#gry #
źródło: 1711084869696
Pobierz
Pytanie wyłącznie do rodziców dzieci, które są w pierwszych klasach podstawówki.
W której klasie Wasze dziecko dostało (lub w której planujecie mu dać) telefon komórkowy, aby w razie potrzeby móc się z nim skontaktować (choćby po lekcjach, że już przyjechałem i może iść się ubierać, czy gdy zostanie samo w domu).
W której klasie podstawówki Wasze dziecko dostało / dostanie telefon komórkowy?
6-klasista to już mimo wszystko odpowiedzialna osoba :-)
Ja kupiłem z odłożonego kieszonkowego pierwszą używaną cegłę Motorola m3788e jak miałem 15 lat i jeszcze dostałem za to zjeby od rodziców a mimo to jakoś żyję. Po co w ogóle dziecku z klas 1-5 telefon, żeby grało na lekcjach pod ławką?
Lol, od pierwszej klasy podstawówki 2 km z buta do szkoły chodziłem a tu jakieś podwózki. Rozpieszczacie
Od tego jest Google Family Link, żeby nie grało.
Jakoś
Komentarz usunięty przez autora
@husky83:
Ale tu nie chodzi o koszty, tylko o konsekwencjach rozwojowych kiedy dajemy dziecku narzędzie, które z jednej strony łatwo wykorzystać do "niecnych celów" a z drugiej umożliwia rodzicowi śledzenie 24/7.
No widzisz, Ty wiesz, że coś takiego istnieje a pewnie 99% rodziców nie ma o
@smk666: Trudno nie wiedzieć. Wczoraj konfigurowałem znajomej telefon dla dzieciaka - Android sam zasugerował Google Family Link biorąc pod uwagę wiek dziecka. Ale fakt, że niektórzy nie czytają ze zrozumieniem, tylko 'o coś takiego mi wyskoczyło'...
@husky83: Przecież napisałem, że na wioskach kursują busy - sam pochodzę ze wsi gminnej do której dowożono dzieci "nyskami" albo "kurnikiem" (taka przyczepa osobowa do ciągnika) z wiosek ościennych. W moim wypadku miałem pecha, że mieszkałem nieco na uboczu na obrzeżu granic administracyjnych wsi, w
@Riczard: swoj wlasny telefon dostalem chyba dopiero w 3 liceum :P
Ograniczenie przebywania dzieci do lat 16 poza domem do godziny 16:00 nie dotyczy dojścia i powrotu ze szkoły.