Aktywne Wpisy
AndrzejBabinicz +77
Opcja C jest najrozsądniejsza. Wiek emerytalny powinien wynosić 62 lata dla kobiet i mężczyzn oraz 67 lat dla pozostałych płci.
#polska #bekazlewactwa #pieklomezczyzn #pieklokobiet
#polska #bekazlewactwa #pieklomezczyzn #pieklokobiet
https://www.wykop.pl/wpis/53029625/patologiazmiasta-madki-p0lka-https-youtu-be-dasz3a/
ale mnie poniosło i wyszedł mi dość pokaźny wysryw, więc daję to jako osobny wpis:
A weź #!$%@?, całe życie z narcystyczną matką, ojciec jakby chciał to i tak nie mógłby nic z tym zrobić bo całe otoczenie ta stara #!$%@? sobie podporządkowała, najczęściej zgrywając ofiarę.
Pierwsze dwajścia lat życia na zmarnowanie, praktycznie zero zdrowych relacji z rówieśnikami, jak szedłem gdzieś w zaludnione miejsce to dostawałem często mocnego stresu, bo cały czas byłem przekonany, że wszyscy wokół mnie oceniają negatywnie na pewno. Najgorsze ataki paniki były na lekcji, jak mnie nauczyciel do tablicy brał. Nawet jak znałem odpowiedź, to i tak bałem się powiedzieć, bo jeszcze się okaże, że jednak źle i znowu mnie będą oceniać, więc stałem jak ten #!$%@? debil i czekałem na samoistny rozwój wydarzeń. Jak wracałem do ławki to mi się dosłownie te przeszczepy trzęsły.
Starego oczywiście przedstawia w najgorszym świetle, kiedyś rozpowiadała wszystkim, że mój ojcu ma 3 samochody, bogacz #!$%@?. No ma - starą #!$%@? łade samare po swoim ojcu (dawno już nie na chodzie), forda c-maxa I i Renault Lagune I (która to stała nieużywana w garażu ileś lat, więc dał ją mi). Łącznie te 3 auta są warte nie więcej niż 20k. No ale co z tego powiecie? A no to, że stara w momencie rozpowiadania tej historii miała już zakupioną Hondę CR-V za 40k + starą Merivę. Ale dla tej cipy istotne było tylko to, że stary ma AŻ TRZY SAMOCHODY.
Aha sama mi kiedyś też powiedziała, że mi auta nie kupi, "bo ludzie powiedzą, że to z pieniędzy radnej" (oczywiście przy zakupie jej Hondy ten problem był już nieistotny), więc jakby nie ojciec to bym wgl auta nie miał. Jeszcze żeby powiedziała, że po prostu nie mamy kasy czy coś, no to już #!$%@? tam, zrozumiałbym, nie chcę być przecież takim rozwydrzonym bachorem, ale #!$%@? no...
Stary pracuje jako kierowca autobusu szkolnego, wiąże się to z tym, że jeździ z opiekunką, która pilnuje dzieci. Stara robiła mu oczywiście o to karczemne awantury - że niby kochanka jego. Już samo to jest chore, ale #!$%@? najlepsze teraz: jakiś czas temu SAMA SOBIE #!$%@? ZNALAZŁA JAKIEGOŚ GACHA. Jej tłumaczenie? "Bo ja nie będę całe życie sama". Mhm, wystarczyło tylko nie być taką nieznośną #!$%@?ą.
#!$%@?, mógłbym dalej opisywać jak to jest żyć z takim #!$%@?łym narcyzem, ale po pierwsze - z tego by wyszła mała książka, po drugie - wszystkiego tak od razu nie pamiętam, a po trzecie - pewnie i tak #!$%@? to kogo boli.
#p0lka #gownowpis #gorzkiezale #zwiazki #narcyzm #madka #przegryw
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Matka rozwodu raczej sama nie zgłosi, bo na tym etapie prawdopodobnie wyszłoby, że z jej winy. No a poza tym pewnie dochodzi czynni typu "co ludzie powiedzo".
Ja się wtrącać nie chcę, już i tak mnie wymęczyła do tej
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora