Wpis z mikrobloga

Pamiętnik odchudzania

Wracam po urlopie. Z jedzeniem nie było tragedii, wiadomo, że było trochę alkoholu i ciut więcej jedzenia, ale też dużo zwiedzania i waga dziś pokazała 300g więcej niż we wtorek, ale może to mieć też związek z cyklem menstruacyjnym, więc się nie przejmuję.
A od dziś wracam do diety, liczenia kcal i #pamietnikodchudzania

Śniadanie, godz. 11:
Tofucznica, 2 kromki z hummusem, pasztetem weg. i pastą pomidorową + warzywka i kawałek ciastka księżycowego.

Lunch, godz. 15:30:
Jogurt waniliowy, banan, kilka suszonych moreli, baton proteinowy.

Kolacja, godz18:
Kalafior i fasola szparagowa z bułką tartą i sałatka. + odżywka białkowa.

Łącznie 1900kcal, W149, T99, B78

#weganizm #vegan #odchudzanie #dieta #chudnijzwykopem #pamietnikodchudzania #madamejochudniecudnie
  • 1
  • Odpowiedz