Wpis z mikrobloga

#przemyslenia
Podczas moich wirtualnych podróży po USA doszedłem do dziwnego i tajemniczego odkrycia, większość małych miasteczek i wiosek jest totalnie pusta! Żadnych ludzi ani przechodniów nawet przed domami czy sklepami, żadnych psów listonoszy, kurierów, nawet samochodów czy ludzi narowerach, żadnych maszyn na polach nic, nawet nie widać żeby ktoś kosił trawnik albo w wyglądał przez okno czy siedział na ganku przed domem,nie ma bawiących się dzieci, nawet radiowozu albo karetki! Często całymi kilometrami przemierzałem street view i nie natknąłem się na żywego człowieka pomimo że są to miasteczka gdzie jest np 30tys mieszkańców, a nie mówie tu o Nevadzie czy Arizonie ale np. Oklahoma albo Utah czy Waszyngton, wszędzie pełno domów, sklepów, placów zabaw itd. i żadnego człowieka w okolicy! Nie wiem o co tu chodzi , trochę mnie to przeraża! (_ )()||()
DziecizChoroszczy - #przemyslenia
Podczas moich wirtualnych podróży po USA doszedłem...

źródło: comment_1603073861PMuUi4jVfuEsGZhIMA8zI8.jpg

Pobierz
  • 80
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Dzieci_z_Choroszczy: Amerykańska prowinicja jest tak naprawdę biedna. Ziemia jest tania, więc buduje się tanie domy albo kupuje przyczepy stawiane w trailer park. Europejskie wsie i małe miejscowości to skupiska domów z sklepem, agencją pocztową, przystankiem autobusowym, kościołem czy lekarzem, w Stanach to domy w dużym rozproszeniu i najczęściej jeden tani sklep. Bez auta nie da się przetrwać.

Miałem okazję spędzić wiele miesięcy i jeździć po prowincji Luizjany i Waszyngtonu, naprawdę
  • Odpowiedz
tylko tam silniki takie jak ma toyota to maja kosiarki. oni maja wielkie samochody- suvy itd


@tomislawniepelka: Niekoniecznie - na prowincji dominują pickupy (trucks). Po prostu często modele samochodów na rynek amerykański są większe fizycznie, dużo rzadziej spotyka się tam także modele segmentu B.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Dzieci_z_Choroszczy: W Iowie jak szedlem na piechote w strone mostu to policja mnie zatrzymala i sprawdzala czy nie mam mysli samobojczych. Nawet chieli mnie do hotelu odwiezc, no bo przeciez jak to bez samochodu sie po miescie poruszac...

@miki4ever: myślałem że potraktują cię jak w pierwszym Rambo ( ͡ ͜ʖ ͡)
  • Odpowiedz
Amerykańska prowinicja jest tak naprawdę biedna.


@wolodia: W dodatku przez odległości ci ludzie są często bardziej zacofani niż Podkarpacie czy Podlasie xD Nigdzie nie byli, nic nie widzieli, fucha byle jaka i żyją w swojej społeczności klepiąc jako taki żywot ale MURICA! Podobnego smutku doznałem w Brazylii jak typ na stepach (równiny Pantanalu) powiedział nam, że nigdy nie był w dużym mieście, gdzie jakieś 250-300km od siebie miał Campo Grande,
  • Odpowiedz
@Dzieci_z_Choroszczy: na to swego czasu zwrocil uwage moj ziomek z USA, ze wciaz szokuje go gestosc zaludnienia i zabudowy u nas, bo "w USA sa takie przestrzenie i tyle wolnego miejsca, ze starczy dla kazdego".
  • Odpowiedz