Aktywne Wpisy
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Skopiuj link
Skopiuj linkTa treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Wykop.pl
Podróże
Gospodarka
Ukraina
Technologia
Motoryzacja
Sport
Rozrywka
Informacje
Ciekawostki
W skrócie: mieszkam z różową i jeszcze jedna koleżanką w jednym z większych miast wojewódzkich, studiujemy i cieszymy się młodością. Tzn. jesteśmy dość rozrywkowi, ale wiadomo jak to jest na studiach. Wynajmujemy z ekipą trzy pokojowe mieszkanko w centrum. Ostatnio przez #koronawirus jeden z pokojów przez dłuższy czas stał pusty, aż pare tygodni temu wprowadził się tam chłopaczek z 1 roku. W skrócie powiem, że ten chłopak to totalna życiowa porażka i od razu nam sie nie spodobał, 165 cm, 60 kg, pryszczata morda, okulary. Nazwaliśmy go Szczurek. W pierwszy wieczór kazaliśmy mu się przedstawić, wyszło na to ze ma zdalne zajęcia, ale musi chodzić dwa razy w tygodniu na uczelnie i dodatkowo zatrudnił się teraz w McDonalds. #przegryw Od początku wydawał się dziwny, taki trochę cichy, jakby miał autyzm. Mi jeszcze odpowiadał jak do niego mówiłem, ale w kontakcie z dziewczynami był ciężko przestraszony i jąkający się. Mieliśmy z niego trochę bekę przez pierwsze dni, szczególnie ze wydaje się w ogóle nie ogarniać życia. Serio. Raz mył patelnie i tak chlapnął wodą, że zachlapał pół kuchni. I oczywiście wszystko mu pokaz, gdzie jest mop i ścierki, bo królewicz nie wie takich rzeczy. Poznoej przestał gotować i zaczął jeść gowna typu lasagne z biedronki, albo tosty na obiad. Ale na dodatek później zaczęły się spięcia. A to nie schował butów do szafki, a to zostawił na suszarce kubek. Różowa w któryś dzień kazała mu wynieść śmieci to powiedział, ze on ma śmietnik u siebie w pokoju i z naszego nie korzysta tylko raz tam wrzucił kubek po serku. NO #!$%@?, ogarniacie gościa? Śmieci wynosi każdy, a nie ze on ma swój śmietnik, poza tym jak niby to zweryfikować czy on tam nic nie wrzucił? Później zaprosiliśmy znajomych na mała domówkę, typ przez cały wieczór nie wychodził, a my chcieliśmy iść na balkon zajarac (wyjście na balkon jest tylko od niego z pokoju) wiec różowa otwiera drzwi do niego, żeby sprawdzić czy tam w ogóle ktoś jest, a ten zboczeniec siedzi prawie nago przy kompie i drze mordę żeby wyjść bo on się PRZEBIERA. XD Zreszta akurat tej sytuacji nie widziałem, ale jak jadnak poszli zajarac na WSPÓLNY balkon, to się szybko ubrał, #!$%@? z chaty i wrócił dopiero późno w nocy. Nie dość ze dzikus to jeszcze zboczony, bo jakoś ciężko uwierzyć w to przebieranie. Następnego dnia powiedział nam, ze żeby pójść na balkon powinnismy go najpierw zapytać, bo to jest jego prywatny pokój i on za niego płaci xD No debil. Po tej akcji typ prawie zapadł się pod ziemie, jak był w mieszkaniu to nie wychodził prawie z pokoju i na dodatek zaczął zamykać się na klucz co uniemożliwia nam np. wieszanie prania na balkonie. Mialem mu właśnie zabrać ten klucz i #!$%@? strzała w potylice, ale wczoraj jechał chyba na weekend do swojej wioski, bo wychodził rano z walizka, wiec wieczorem zrobiliśmy mu komisyjne przeszukanie pokoju i nie uwierzycie co znaleźliśmy za łóżkiem. Tak #!$%@?, butelki z MOCZEM. Ten #!$%@? nie wychodził z pokoju tylko lał do butelek i chował to za łóżko. Sprawa została zgłoszona do właścicielki, ale ona powiedziała, ze ciezkie czasy i mamy się dogadać. Tak więc czekamy na jego powrót i zamierzamy skonfrontować go z jego butelkami na rozmowie lokatorskiej. To pewnie będzie w niedziele. Będę informował jak ma się sprawa za Szczurkiem. Macie jakiś pomysł jak go wykurzyć z naszego mieszkania? Bo już mamy gościa dosyć.
#bekazpodludzi #studbaza ##!$%@? ##!$%@?
0/10
Komentarz usunięty przez autora
@PlanetM: pewnie pasta xD ale jak by mi tak jaks wspolokator wlazl do pokoju bez pukania to bym mu #!$%@? gonga
Jesli to nie bait to jestes na maksa #!$%@?.
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez moderatora