Wpis z mikrobloga

@josedra52: ludzie chcieliby zeby takie odpowiedzi byly proste, ale tak nie jest.
Wplyw mialo m.in:
-mycie rak
- dystans spoleczny
- praca zdalna
- teleporady - rok temu mozna bylo zrobic test w przychodni i bylo wiadomo czy to grypa
  • Odpowiedz
@VrubeL: lekarze nic niedaliby rady zrobić gdyby nie przewodnictwo duchowe i majestat Szumowskiego oraz dodające pokrzepienia oklaski, że o zakupionym sprzęcie nie wspomnę
  • Odpowiedz
W liczbie zachorowań podejrzewam ze nic sie nie zmieniło tylko w większości przypadków przypisują korone
Poza tym z grypa teraz trudo dostać się do lekarza więc jak maja sprawdzic prawdziwa liczbe zachorowań( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@josedra52: ale na jakiej podstawie się liczy te ilości tak z ciekawości? Przecież wiele osób miało/ma grypę i po prostu siedzi w domu, albo i nie. To są potwierdzone liczyby u lekarzy na podstawie wywiadu? Wystawionych L4? Czy czego?

Inna sprawa, że przez obostrzenia wiele liczb poleciało w dół, bo ludzie bardziej dbają o higienę i się nie zarażają tak jak zawsze. Np. jest najmniej zachorowań na choroby brudnych rąk
  • Odpowiedz