Wpis z mikrobloga

xD właśnie zmarnowałeś materiał. W skrócie - mielisz - potem do piekarnika na godzinę sam materiał na 110°, potem już robisz z tym co chcesz, nawet możesz zjeść na sucho, ale najlepiej rozpuścić w maśle i tłustym mleku + kakao. I nie przesadz z iloscia, dla mnie idealnie jest porcja z 1.5 gięta. Zalety - trzyma cały dzień, wady - na następny dzień walisz bonki o zapachy MJ :)