Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mam problem z wychowaniem dziecka, jej ojciec odszedl do innej, non stop rozprawy, walki o opiekę, alimenty i inne..
Wychowuję dziecko sama, mloda weszla w wiek dojrzewania, jest w ost klasie podstawowki, z piatkowej uczennicy nad ktora musialam trochę stac i pilnowac, strasznie sie opuscila, pomimo ze sie staram, organizuje jej korepetycje, dodatkowe zajecia, szkoly jezykowe itp. Teraz w osmej klasie są jedynki i dwójki, mloda ciezko zmusic do nauki, a jesli juz sie uczy, to ciezko jej sie skupic, wiedza wpada mu jednym uchem i wypada drugim. Siedzi przy biurku, ale myslami jest gdzies indziej, rozprasza sie itp. Mnie niestety brakuje cierpliwosci, zaczynam krzyczec itp. Jest mi z tym ciezko, wychowuje ją sama i staram się robić to jak najlepiej, jednak w ostatnim czasie jestem bezsilna... Chcialabym zadbac jak najlepiej o jej przyszlosc, jednak ona nie rozumie moich prosb, po dobroci nie zwlecze sie z lozka, jak juz ja zaczynam sie denerwowac, to specjalnie ignoruje mnie aż wybuchnę.
Pomóżcie, bo smutno, duzo stresu i nerwy, a mnie brakuje sił..

#anonimowemirkowyznania #dzieci #rodzice #rodzicielstwo #szkola #nastolatki #mirabelkopomusz

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5f7a47df605297c54a62b06e
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Precypitat
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
  • 15
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: idź na terapię, pomoże Ci poradzić sobie z emocjami. Córka ewidentnie nie radzi sobie z Waszym rozwodem, co odbija się na jej nauce. Naciski jej nie pomogą, a i nauka w szkole nie jest ważniejsza od Waszej relacji, więc zamiast tak się skupiać na jej nauce odbuduj z nią więź bo ją stracisz.
  • Odpowiedz
Legia kurczak: Nie mam pojęcia o wychowaniu dzieci, z dokręcaniem śruby w tym wieku trzeba uważać. Jeżeli dziewczyna ''nie może się zwlec z łóżka'' to może mieć trochę poważniejsze problemy niż lenistwo i jeżeli nie pomożesz jej ich rozwiązać może zacząć je rozwiązywać sama, a nie sądzę żeby znalazła zdrowe rozwiązanie, kiedy wkrótce będzie miała najróżniejsze używki w zasięgu ręki. Widziałem takie przypadki w czasie mojego chodzenia do szkoły. Niektórzy ogarniali
  • Odpowiedz
ŚwieckaPantera: Córka nie radzi sobie z sytuacją w rodzinie, matka jest dla niej niczym kat - krzyki, ciąganie po korepetycjach, brak zainteresowania tym, co ona odczuwa - liczy się tylko, co inni powiedzą. Nie może sama nic zrobić, nie ma kontroli nad życiem - więc stara się zdobyć wolność w jedyny sposób, jaki może.
Ale to ty jesteś ofiarą, tobie brakuje sił. Współczuję.

Zaakceptował: Precypitat

  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Nie drzyj sie na dziecko i nie rob presji na nia, ze ma miec 5.. Dwójka tez dobra ocena, najwazniejsze zeby zdała, bo po co jej te 5? Jak bedzie miala dwojki to zda, a przynajmniej mniej poswieci czas na nauke bo program w szkolach to jest dramat. I musisz z nia poprawic stosunki, bo to wyglada tak, ze jak ma 5 to jest super, a jak juz gorsze to
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania:
Na pewno to trochę zluzuj, daj córce chwilę wytchnienia. Wysyłanie na siłę na korepetycję czy zajęcia dodatkowe, to droga do nikąd (a może nawet doprowadzić do próby samobójczej). Jak nie chce, niech nie chodzi. Staraj się za to szczerze porozmawiać z córką, ale tak po partnersku, wysłuchać jej problemów i traktować poważnie. Na pewno nie oceniać tego co jej leży na sercu, tylko okazać wsparcie. Daj jej poczuć, że ma
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@AnonimoweMirkoWyznania: wiesz ze córka wchodzi w wiek dojrzewania. Ona potrzebuje teraz wsparcia. Tym bardziej że przez pół roku nie bylo zajęć w szkole bo mamy covid. Naprawdę jest jej teraz się ciężko przestawić na uczenie znowu. Daj jej czas. Jak będzie sama chciała chodzić na korepetycje to wtedy ją zapisz ale do człowieka którego ona polubi. Dzieci uczą się dla nauczyciela a nie dla siebie. Ja wiem ze chcesz dobrze. Ale
  • Odpowiedz