Aktywne Wpisy
Hitman8624 +463
Nic nie budzi człowieka lepiej niż pukanie do dzwi policjanta o 4 rano z zapytaniem czy motocykl który leży 50 metrów od mojego domu nie jest przypadkiem mój. Jak się okazało to był mój motocykl i policja akurat przejeżdżała obok gdy jakiś trzech ch00jków go kradło. Udało się złapać dwóch z nich od razu a trzeciego szukają. Z tego co widziałem to moto niezbyt uszkodzone ale jak zobaczyli radiowóz to go rzucili
![](https://wykop.pl/cdn/c3201142/9b8fb18f1445fbfb53cfa5a23a2f6bd336c27314bb94c703808902671545a113,w150.jpg?author=Hitman8624&auth=accab57db30ddde423b9d69ebea40f99)
![](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Canova_QOI0X2CTLd,q60.jpg)
Canova +90
Wtf xD Nie dziwie się że dzieciarna ma zryta banie jak od małego jest wszędzie atakowana seksualnościa
#rozowepaski #niebieskiepaski #beka #twitch
#rozowepaski #niebieskiepaski #beka #twitch
![](https://wykop.pl/cdn/c3201142/bf58c04c8b3b5a5f76d7f066393d47ec8b63ec76ed98982987423f7316263126,w150.png?author=Canova&auth=d2d2220beeec23e6e789f57eff011f2e)
Jestem jedynaczką, mam 32 lata. Jestem jedyną, długo wyczekaną i wystaraną córką rodziców, mieli ponad 40 lat jak się urodziłam. W wieku 25 lat wyszłam za mąż i się wyprowadziłam na swoje. Był szok, lament i wielka awantura, że taki wielki dom a ja mieszkanie kupuję, na drugim koncu miasta, że kto się nimi zajmie na starość. No i niestety starość się powoli zaczyna, rodzice przestają sobie radzić z ogarnianiem domu, zakupów itp. Przy każdym spotkaniu czy rozmowie telefonicznej słysze, że najwyzszy czas żebym sie do nich przeprowadziła i im pomagala. Na argumenty że mam rodzinę, swoje dzieci, mówią ze super, będzie w domu weselej jak będą wszyscy. Nie trafiają argumenty, że będę mieć daleko do pracy, mąż to juz w ogóle, dzieci przedszkole itp, jestem jedynaczką, mam się nimi zajmować i koniec dyskusji. O domu opieki czy chociażby opiekunce nie chcą słyszeć, nie będzie się nimi nikt obcy zajmować. Póki co córka sąsiadów podrzuca im zakupy, ja przyjeżdżam w weekendy to sprzątam, gotuję obiady na kilka dni itp i jakos to idzie, ale coraz gorzej sobie radzą. Do siebie ich nie wezmę - 2 pokojowe mieszkanie na 6 osób - 3 pokolenia to troche za mało. Nie wiem co robić.
#gorzkiezale #starosc #rodzice #rodzina #dzieci #zalesie
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5f7a3401605297c54a62b066
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Precypitat
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
Nawet jeżeli by tak nie było, to tak jak piszę, nie da się jednocześnie ogarniać 2 domów jeżli masz dzieci. No chyba, że olejesz swoje dzieci, to wtedy się da.
Wystarczy przyjrzeć się odpowiedziom, które nie są żadnymi wartościowymi odpowiedziami ani pod aspektem prawnym, ani moralnym, tylko ekstrapolacją frustracji typu: "robienie dzieci to egoizm/ niech żyje antynatalizm, intelectualsuperior.jpg".
Przede wszystkim wyjmę fragment z najbardziej plusowanej wypowiedzi wykopowej buntowniczki:
Inna sprawa, że z tego postu bije pewnego rodzaju niechęć do rodziców i mogą być tego
@Alinous Też obstawiam wersję nr 2. Tak czy siak OPka ma naprawdę wiele opcji do wykorzystania, a wygląda na to, że jest jej fajnie gdy pomaga sąsiadka.
@Niles: a jakby to liczyć po amerykańsku, francusku albo brazylijsku to jak by wyszło?
@AnonimoweMirkoWyznania ja na Twoim miejscu postawiłabym rodzicow przed faktem dokonanym i przyszla kiedys do nich z opiekunką i psychologiem. Albo najpierw pogadala z psychologiem żeby doradzil jak się zachować. Trzeba ich przekonac żeby zaakceptowali opiekunke, chociaz na ten czas kiedy są samodzielni. Jakby kiedyś byli niewstajacy z
@Cernold
Wy przeczytaliście mój kolejny komentarz, czy plujecie jadem dla zasady? ( ಠ_ಠ)