Wpis z mikrobloga

  • 1683
Dzisiejsza rozmowa z moim 4letnim synem


Przejeżdżamy obok kościoła przed którym jest z 5cio metrowy jezus na krzyżu.

Młody

Tato, co to za śmieszny pan


Moja odpowiedz

taki pan który niektórym mówi co maja robić, np ze dzisiaj nie można zjeść hamburgera


Młody procesuje

To dość śmieszne


Tak BTW wy katole musicie się tak obnosić ze swoją wiara? Nie możecie tego robić w domu?

#bekazkatoli
  • 374
  • Odpowiedz
@krzych0: jak twój „synalek” się pyta kim jest ten śmieszny pan na dwóch belkach pod katem prostym (pewnie nie wie co to krzyż) to jesteś mega słabym ojcem i totalnym ignorantem a może i głupkiem? Nie chodzi mi tu o kwestie religijne ale sam fakt ze jesteś na tyle ignorantem żeby nie wytłumaczyć normalnie po ludzku ze ktoś taki był i wyznawał takie a takie zasady. To jest podstawowa wiedza która
  • Odpowiedz
@krzych0: Radziłbym raczej uświadomić dziecko że jest coś takiego jak religia, bo w szkole może się odbić od ściany kiedy cześć klasy będzie chodzić na religie, a tylko kilkoro dzieci nie. Ja przyjąłem taktykę jak ze świętym mikołajem. Aniołki sobie są, elfy sobie są, i mikołaj sobie jest, ale z wiekiem zobaczysz że to fantastyka.
  • Odpowiedz
@krzych0: przyklad bez wyjasnienia podstaw moze wydawac sie glupi. Moze powinienes wytlumaczyc dziecku albo wskazac skad sie to wzielo a ono samo zdecyduje czy to glupie czy nie. Sam zasugerowales mu odpowiedz.
  • Odpowiedz
@krzych0: nie wiem po co te Twoje starania, ale kościół sam skutecznie siebie ora.
Nic nie trzeba robić, najlepiej daj młodemu wybór, to on wybierze czy w niedziele na godzine chce iść do kościoła, czy jednak chce zostać w domu.
  • Odpowiedz
@krzych0: Jak tak przedstawiasz sprawy to wszystko śmieszne
Jest bezdomny.
-Tato co to za pan.
-Taki co zamiast w domu idzie sobie spać gdzie chce a jak jest głodny to idzie do najbliższego śmietnika i wsuwa aż mu się uszy trzęsą.
-Hhaaha ale śmieszny wesoły pan.

My przedstawiamy dzieciom punkt widzenia. Nie ma co robić wow na spostrzeżenia dzieci. Bo to są ich obserwacje naszych zachowań i wypowiedzi.
  • Odpowiedz
-tato, a dlaczego ten pan wisi na krzyżu

-po tym jak pierwsi ludzie zaczęli się łączyć w plemiona i budować strukturę społeczną... <100h wykład o historii religii> ...I dlatego synku dzisiaj tacy ludzie wymyślają sobie problemy i robią fikołki logiczne żeby tylko nie przyznać się do błędu czy slabosci.

- aha

...

- a dlaczego ryby mają płetwy, a ja nie?

- otóż synku życie zaczęło się od bardzo prostych organizmów jednokomórkowych...
  • Odpowiedz
@krzych0 Hurr durr powinieneś dziecku wytłumaczyć co to za religia, że ten pan chodził po wodzie, wskrzeszał ludzi i zmartwychwstał!!! Oneonoenoe
Nie zapomnij go jeszcze nauczyć o islamie, hinduizmie, buddyzmie, w końcu to też ważne religie, a chłopak ma już 4 lata, powinien się orientować w świecie!!!!

( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
@krzych0: trochę błąd że nie tłumaczysz normalnie tylko prześmiewczo, mój syn też bez chrztu, ja też i jak syn się pyta to jasno mówię mu że niektórzy wierzą że jest taki niewidzialny pan w którego wierzą i się do niego modlą. Czterolatkowi zwykle wystarczy taka odpowiedź a takie gadanie że ktoś coś mówi (chociaż nie mówi bo nie istnieje) jest słabe.
  • Odpowiedz
@krzych0: indoktrynuj dziecko jak chcesz, Twoje prawo.
Tylko dziecko będzie ignorantem, bo tata wolał przez chwilę poczuć się lepszym, zamiast wytłumaczyć młodemu otaczający go świat.
  • Odpowiedz
Ja sam bym swojemu dziecku raczej tak nie powiedział. Jednak wyjaśniłbym jakieś podstawy najważniejszych religii i na pewno uczyłbym go szacunku do wszelkich wyznań żeby nie było w przyszłości jakimś #!$%@? który nabija się z podstawowych praw człowieka
  • Odpowiedz