Wpis z mikrobloga

Co jakiś czas wyskakuje tu jakiś normik hejtujący przegrywów. Sa nawet tacy którzy robią to regularnie.
Zawsze uważałem, że jest to głupie ale ostatnio przekonałem jak bardzo skrajnie.
Dołączyłem do przegrywowe discorda. Początkowo nie chciałem, bo nie chciało mi się siedzieć narzekać i #!$%@?ć na cały świat. Ale jednak myślę sobie, zobaczę co tam się dzieję. Moje wyobrażenia były zgoła błędne.
"Przegrywy tylko siedzą płaczą i użalają się nad sobą zamiast coś zrobić". Nawet nie wiecie ile Ci ludzie robią, żeby ogarnąć swoje życie. Cały czas się mocują z życiem które daje im w kość. A oni ponoszą ogromny wysiłek, żeby jakoś iść do przodu. Aż serce się kroi jak widzi się ileż oni muszą się starać.
"To ich własna wina" Nie trzeba wchodzić na discord, żeby przyuważyć, że znaczna część przegrywów pochodzi z rozbitych rodzin. No przypadek #!$%@?. Sami podjęli decyzję, że przegrywają życie. Bo przecież to nie zewnętrzne czynniki, a własne decyzje. Nie dość, że najczęściej matka sama nie poświęci tyle uwagi co dwóch rodziców to jeszcze sama ma mniej czasu dla dziecka bo wszystko jest na jej głowie. A do tego wjeżdża bieda na pełnej #!$%@?.
Poza tym w 95% przypadków przegrywy mają defekty fizyczne. Są konkretne badania naukowe pokazujące, że będąc brzydki masz w życiu po prostu gorzej. I tu nawet nie chodzi o związki itd. ale o to jak traktują Cię inni ludzie. A to się realnie przekłada na życie. Zarobki, ilość znajomych, nawet to czy jesteś intro czy ekstrawertykiem jest powiązane z urodą.
#!$%@? wychowanie, brzydota, bieda czy choroby. Przepis na porażkę. Tak, to że są #!$%@? to ich własna wina.
Nawet nie wiecie jak Ci ludzie są pokrzywdzeni przez los. Jak jest im ciężko i jak się starają.
Wam się wydają to problemy abstrakcyjne, niezmaterializowane. Ale pomyślcie o tym dzieciaku z podstawówki z którego wszyscy się śmiali. Śmiali się z powodu rzeczy na które nie miał wpływu. Przypomnicie sobie go i powiedzcie mu w twarz, że sam jest sobie winien. Łatwo to się gada w necie, a nie jak się widzi problem naprawdę.
Nawet nie wiecie jakimi złotymi ludźmi są przegrywy. Wspierają się, pomagają sobie jak mogą. Zupełne przeciwieństwo niektórych debili którzy potrafią tylko oskarżać. Moje serce zawsze będzie z ludźmi pokrzywdzonymi przez los, a tym którzy ich hejtują to bym w twarz napluł.
#przegryw #stulejacontent #neet
  • 80
@Lepper3001

Jak jest im ciężko i jak się starają.


Zniechęcić do siebie innych ludzi, owszem. Starają się i to z dobrym skutkiem!

Wspierają się, pomagają sobie jak mogą


Raczej siedzą w bagnie własnego #!$%@? i jeśli pojawi się jakaś osoba z zewnątrz to zamiast merytorycznie porozmawiać o problemie jest jek eee polka, eee Oskarek, #!$%@?. Wszystko to przez takich jak Ty, to wszystko wina innych dookoła.
Napluja w twarz losowej osobie, żeby
@niewiemcorobic: znowu zrzucanie winy na innych i wyobrażanie sobie o niewiadomo czym. Nie pomyślałeś przypadkiem że niektórzy też byli przegrywami i chcieliby pomóc innym w potrzebie, ale jak widzą ich posty i nienawiść to aż nieodbrze im się robi i zniechęca do jakiejkolwiek pomocy.

Wasze pomaganie nawzajem to hejtowanie i zrzucanie winny na innych. Trudno żeby było inaczej kiedy macie toksyczny sposób myślenia.
no złote chłopaki, każdemu mówią dzień dobry xD no chyba że ktoś jest kobietą to wtedy jest z automatu wyzywany


@oszty: W życiu codziennym oni Ci tego w twarz nie powiedzą, tylko w internecie. Ile razy Cię coś takiego w rzeczywistości spotkało?
via Wykop Mobilny (Android)
  • 8
@Lepper3001: Gardzę przegrywami nie dlatego, że są biedni, brzydcy czy niepełnosprawni tylko dlatego, że to najbardziej toksyczna grupa ludzi jaką znam. Jeśli ktoś mnie atakuje tylko dlatego, że jestem kobietą, a kompletnie mnie nie zna, to czemu mam takiego kogoś szanować. Oni gardzą każdym kto ma w miarę normalne życie. No dobra, nie zaprzeczam, że ktoś ich prześladował, ale darzyć nienawiścią wszystkich ludzi przez jakąś bandę debili z dzieciństwa wcale nie
@ExitMan:

Świat nie jest sprawiedliwy i nic wam się nie należy od niego. Na wszystko trzeba zapracować samemu.

Dlaczego z tym się w 100% zgadzasz skoro są osobniki które nie musiały nawet sekundy pracować na niezbędne do szczęścia czynniki jakimi są przyjaciele, partner oraz niezbędne do życia pieniądze? Nie musieli na nic zapracować więc to całkowicie obala ze kazdy musi.

Problemem przegrywa jest to ze musi on zapracować na coś co
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@niewiemcorobic: Nie mówię, że kręci się wokół mnie tylko mówię co obserwuję. Wcale też nie mówię, że nie są zakompleksieni. Ja całe życie byłam strasznie zakompleksiona i baaardzo długo próbowałam się przypodobać innym żeby mnie lubili. Na szczęście z tego wyrastam i robię co zechcę, a i tak mnie wszyscy nie odtrącili. Myślę, że tu duże znaczenie ma podejście do innych ludzi. Naprawdę nie wszyscy są źli. Nie można być złym
Dlaczego z tym się w 100% zgadzasz skoro są osobniki które nie musiały nawet sekundy pracować na niezbędne do szczęścia czynniki jakimi są przyjaciele, partner oraz niezbędne do życia pieniądze?


@YodaMonster: Jeżeli chcesz winić kogoś za ten stan rzeczy, to tylko swoich rodziców. Osoby decydujące się na dzieci powinny to robić odpowiedzialnie. Ktoś z możliwością przekazania choroby genetycznej nie powinien decydować się na dzieci, ze względu na ryzyko wystąpienia choroby. Jeżeli