Wpis z mikrobloga

Hejo, pomóżcie... Nie mam pojęcia co robić. Pracuje w przedszkolu, na umowie mam napisane "asystent nauczyciela", ale w praktyce jestem nauczycielem już od maja. Tylko dlatego, że będę dopiero się broniła.
Mam umowę zlecenie 20zl na godzinę, zastanawiam się nad umową o pracę:
1. Od marca do mają byłam bez pieniędzy (według mojej szefowej nie należało mi się postojowe)
2. Zaczynamy budowę z narzeczonym ( 250km od miejscowości w której aktualnie mieszkamy)
3. Zastanawiamy się nad dzieckiem. Chyba z tego wszystkiego najbardziej dlatego chciałabym umowę o pracę.
Ale to jest taki spory januszex.. Odchodzilam już x razy, ale za każdym razem szkoda mi dzieciaków i dziewczyn, już coraz mniej normalnych, dlatego nie chciałam zostawić ich.. Teraz jedna zdecydowała się na dziecko, więc działają. Kolejna będzie odchodziła, bo studia dzienne.. Nie wiem co robić.. Pomocy!
Strasznie mnie denerwuje, że mam 22 dzieci na grupie wiek od 3 do 5 lat. Zrób zajęcia odpowiednie od wieku, posprzątaj, zajmij się dziećmi, nałóż im obiad, naczynia włóż do zmywarki, dezynfekcje zrób i 10 tysięcy innych rzeczy... Jesteśmy we 2 z tym wszystkim, jeszcze pół grupy śpi, według mojej szefowej tak jest wszędzie. Pracowałam w państwowym 9 miesięcy i może 2 razy miałam odkurzacz w dłoni... Czuję bezsilność, nie potrafię się zdecydować co będzie lepsze. Wezmę umowę o pracę to da mi najniższa krajową....
Przepraszam, że tak chaotycznie jest to napisane.
#pracbaza #przedszkole #januszex #gownowpis
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@habuubamaa: Jak Ty planujesz dojeżdżać do roboty 250km? xD Że Twojego pozostawania w pracy dla dobra koleżanek nawet nie skomentuję. Bo jak widzisz one żyją swoim życiem, idą na studia, zakładają rodziny mając Ciebie i Twoje poświęcenie w dupie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
  • 0
@NieMaProblemuKolego jest, jedna na 2 grupy żłobkowe i moja przedszkolną. Ale ona jest od wyłożenia na zlobku posiłków i sprzątaniu tam, ale pół dnia musi zamiatać na dworze czy jakieś nie potrzebne rzeczy robić. Zrobilam kiedyś o to aferę jak po otwarciu placówki po pandemia byłam z 12 dzieci sama, było mi strasznie ciężko wszystko ogarnąć, a ta dziewczyna musiała zamiatać parking i drzewa obcinać
  • Odpowiedz
  • 0
@robertx 250 km od miejscowości w której aktualnie mieszkamy. Dziewczyna akurat zaczyna się starać więc mnie zaczęła namawiać. A ta co idzie na studia pracuje tu od lipca, także z nią było wiadome
  • Odpowiedz
@habuubamaa: no k---a kołchoz. Jeszcze masz podejście powolawcze, które jest słodkie i potrzebne, ale nikt tego nie doceni :( jak chcesz UOP bo bombel to tym bardziej lipa, za tą samą kasę szybciej niestety dostaniesz w jakiejś biedzie umowę. Szanuję za postawę, ale nie żyj złudzeniami. Znajoma miała podobnie, umowa próbna, potem na czas określony i miała dostać stała, i też chciała od razu bombla to ja wyruchali, bo covid
  • Odpowiedz
@habuubamaa: no mi sporo pomogło odrzucenie lojalności xD teraz zmieniam roboty, ale nie mam ciśnienia na dziecko to mi lata. Nie wiem co ci poradzić, ale próbuj aplikować gdzie się da i od razu pytaj kiedy UOP na czas nieokreślony, w razie jakby dopytywali (a nie powinni) to chcesz kredyt xD ale w sumie to nie jest także że i tak ZUS płaci i nie ma różnicy co za robota?
  • Odpowiedz
@habuubamaa: O ile gardzę czekaniem z zajściem w ciążę aż się dostanie UoP i spieprzaniem potem na 2 lata najpierw na chorobowe a potem na macierzyńskie, to o wiele bardziej gardzę januszexami, więc polecam tak zrobić.
  • Odpowiedz