Aktywne Wpisy
Przegryw196cm +158
Tydzień temu miałem piękny widok jak jedna Juleczka na mieście została by wzbogacona kulturowo przez jakiegoś hindusa a ta rasistka zamiast oddać się księciu Gangesu to krzyczała "ZOSTAW MNIE, NIE DOTYKAJ, RATUNKU POMOCY" a ja stojąc patrzyłem się uśmiechając i popijając swojego browara a to dopiero początek jak nasze witaminki będą odpowiadać za głos na lewicę rok temu
#blackpill #p0lka #imigranci #przegryw #rozowepaski
#blackpill #p0lka #imigranci #przegryw #rozowepaski
Czy powszechna fikcyjna działalność gospodarcza (a.k.a. B2B) wpływa negatywnie na rynek pracy IT?
- Tak 30.6% (247)
- Nie 50.6% (408)
- Nie mam zdania 18.8% (152)
Drogie #rozowepaski . W którym momencie cyklu jesteście najbardziej drażliwe? Mój #rozowypasek od kilku godzin, ewidentnie szuka powodu żeby się na mnie wkurzyć, czuję się jak amerykański saper w Afganistanie, dwa razy się zastanawiam nad każdym słowem i ruchem. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Sam mam dzisiaj dobry humor, więc zabunkrowałem się w kuchni i nie wychylam nosa, czekam na rozwój wypadków. Z tego co patrzyłem ostatnio na jej zapiski, powinna być teraz tuż po owulacji, więc na ile pamiętam teorię, to właśnie teraz jest ten najbardziej fochowy nastrój, tak?
#kobiety #zwiazki
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5f5f96ed8679b6c666e7c1a4
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Precypitat
Wesprzyj projekt
Komentarz usunięty przez autora
@skadegladje: Pobiegłem do sklepu, kupiłem jej czekoladki i lody. Pomogło, do końca dnia było już ok. (ง ͠° ͟ل͜ ͡°)ง . Zobaczymy czy dzisiaj też będzie ciężko, jestem gotowy na wszystko.
Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP)
Zaakceptował: Precypitat
A jednak dzisiaj jest jeszcze gorzej. Wyspała się, zjadła smaczne śniadanie. Pogadaliśmy uśmiechnięci przy dobrej kawie o różnych pierdółkach, potem położyła się jeszcze na chwilę i po kilkunastu minutach zaczęła płakać. I tak jest do tej pory, leży i płacze bo "nie ma po co wstawać". Ja już ledwo wyrabiam od stresu, od różnych zewnętrznych obciążeń psychicznych, a tu jeszcze coś takiego...
Ten komentarz został dodany przez osobę
Zaakceptował: LeVentLeCri
Weź to pod uwagę.
Zaakceptował: Precypitat